O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

"Najdłuższy koncert w Polsce". Czy rekord grania bluesa non stop zostanie pobity?

W połowie grudnia ponad 20 wykonawców z Polski i zagranicy podejmie próbę ustanowienia nowego nieformalnego rekordu Polski w graniu bluesa non stop. Plan zakłada, że koncert w jednym z białostockich pubów potrwa 33 godziny; oznaczałoby to pobicie o godzinę ubiegłorocznego wyniku.

Blues Fama w Klubie Fama w Białymstoku. Fot. PAP/Artur Reszko
Blues Fama w Klubie Fama w Białymstoku. Fot. PAP/Artur Reszko

Rekord grania bluesa non stop będzie ustanawiany w Białymstoku po raz szósty. Gdy zaczynano imprezę w 2018 roku, ustanowiono wtedy rekord wynoszący 28 godzin; w ubiegłym roku były to 32 godziny.

W tym roku próba pobicia rekordu rozpocznie się 13 grudnia o godzinie 17, a jej zakończenie zaplanowano na 15 grudnia o godz. 2 w nocy - poinformował PAP jeden z organizatorów, dziennikarz i muzyk Marek Gąsiorowski.

Przypomniał, że celem imprezy jest promocja muzyki bluesowej i - wywodzących się wprost z niej - gatunków muzycznych, ale też kreowanie muzycznego wizerunku województwa podlaskiego.

Więcej

Kuba Sienkiewicz. Fot. PAP/Marcin Gadomski
Kuba Sienkiewicz. Fot. PAP/Marcin Gadomski

Od lat karierę muzyczną łączy z pracą neurologa. Za sprawą "Kilera" dostał się do kanonu popkultury [WYWIAD]

Swój udział w tegorocznej imprezie zapowiedziało 22 wykonawców z Polski i zagranicy; odbędzie się ona pod hasłem "Blues i młodsi bracia". Jak co roku, wielogodzinny koncert otworzy legenda polskiego bluesa, wywodząca się z Białegostoku formacja Kasa Chorych. "Tym razem Jarosław Tioskow i spółka zaprezentują swój repertuar w wersji akustycznej" - dodał Gąsiorowski.

Publiczności zaprezentują się też wykonawcy z innych gatunków muzycznych. Jako "młodsi bracia bluesa" wystąpią m.in. białostocki raper Cira i folkowa grupa The Bumpers. Całość ma zwieńczyć Leszek Chichoński Guitar Workshop & Jose Torres oraz Białystok Blues Session - formacja złożona z kilku pokoleń białostockich bluesmanów.

W jej skład wchodzą muzycy, którzy niemal od 50 lat tworzą historię białostockiego bluesa, grali m.in. w Kasie Chorych, Formacji Fru, Devil Blues, Cynamonowej Kaczce czy Gęsiej Skórce Blues Band.

Partnerem strategicznym i głównym sponsorem tego - jak mówią organizatorzy - "najdłuższego koncertu w Polsce" jest samorząd województwa podlaskiego. Organizacją imprezy zajmuje się fundacja "Polacy znad Niemna", wspierana przez białostockich muzyków.(PAP)

rof/ drag/ ał/

Zobacz także

  • Sarah Quist. Fot. PAP/Artur Reszko
    Sarah Quist. Fot. PAP/Artur Reszko

    33 godziny bluesa bez przerwy. Nieformalny rekord Polski pobity

  • Mural z wizerunkiem bluesmana Ryszarda "Skiby" Skibińskiego. Fot. PAP/Michał Zieliński
    Mural z wizerunkiem bluesmana Ryszarda "Skiby" Skibińskiego. Fot. PAP/Michał Zieliński

    Wyjątkowy pomnik dla bluesmana. "Chcemy, żeby trwała pamięć o nim i jego muzyce" [WIDEO]

  • Opole, 1969. VII Festiwal Piosenki Polskiej. Tadeusz Nalepa, kompozytor, gitarzysta, wokalista, harmonijkarz i autor tekstów, założyciel grupy Breakout wraz z Mirą Kubasińską i synem Piotrem podczas próby. Fot. PAP/Ryszard Okoński
    Opole, 1969. VII Festiwal Piosenki Polskiej. Tadeusz Nalepa, kompozytor, gitarzysta, wokalista, harmonijkarz i autor tekstów, założyciel grupy Breakout wraz z Mirą Kubasińską i synem Piotrem podczas próby. Fot. PAP/Ryszard Okoński

    Wspólnie zagrali "Kiedy byłem małym chłopcem". Tak uczcili ojca polskiego bluesa [NASZE WIDEO]

  • Brytyjski bluesman John Mayall. Fot. PAP/EPA/SANDRO CAMPARDO
    Brytyjski bluesman John Mayall. Fot. PAP/EPA/SANDRO CAMPARDO

    John Mayall - ojciec chrzestny brytyjskiego bluesa

Serwisy ogólnodostępne PAP