Zakażona 7-latka "wróciła z Wielkiej Brytanii". Nowe informacje
Kolejny przypadek wariantu omikron wykryto u 7-letniej dziewczynki z Gdańska - poinformował w niedzielę resort zdrowia. Jak dodał, "dziecko miało wykonany test PCR z powodu objawów infekcji paragrypowej". Dziewczynka wraz z matką wróciły z Wielkiej Brytanii 5 grudnia.
"Kolejny przypadek koronawirusa w wersji omicron został wykryty u 7-letniej dziewczynki z Gdańska. Dziewczynka miała wykonany test PCR 10.12 z powodu objawów infekcji paragrypowej" - podało Ministerstwo Zdrowia na Twitterze.
ℹ️ Kolejny przypadek #koronawirus w wersji Omicron został wykryty u 7-letniej dziewczynki z Gdańska. Dziewczynka miała wykonany test PCR 10.12 z powodu objawów infekcji paragrypowej.
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) December 19, 2021
Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska poinformował w TVP Info, że dziewczynka "wróciła z Wielkiej Brytanii" razem ze swoją mamą, u której wystąpiły objawy zakażenia. U dziewczynki objawy były paragrypowe, a test potwierdził, że to zakażenie mutacją omikron.
Dziewczynka miała wykonany test PCR 10 grudnia, wcześniej zakażenie przeszła jej mama. "Dzieci z klasy (dziewczynki) były skierowane na kwarantannę, a te z najbliższego kontaktu mimo braku objawów są kierowane na test" - wskazało MZ.
Dziewczynka wraz z matką 5 grudnia wróciły z Wielkiej Brytanii
Jak wyjaśnił w niedzielę Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny na swojej stronie internetowej, 7-letnia dziewczynka 10 grudnia br. została skierowania na badanie w kierunku SARS-CoV-2 z powodu objawów ostrej infekcji dróg oddechowych (gorączka, ból gardła, kaszel, katar, osłabienie), wynik badania potwierdził zakażenie następnego dnia. Siedmiolatka została objęta izolacją.
"Zakażona dziewczynka nie wymagała hospitalizacji, obecnie nie występują u niej żadne objawy chorobowe. Dzieci z klasy, do której uczęszczała dziewczynka przebywały na kwarantannie" - poinformował sanepid.
Dziewczynka wraz z matką 5 grudnia br. przyjechały z Wielkiej Brytanii. Matka dziecka również przeszła zakażenie wirusem Sars-CoV-2. Dziewczynka oraz jej matka są objęte nadzorem epidemiologicznym.
"Rodzice uczniów, którzy mieli kontakt z dziewczynką, otrzymają skierowania na badania kontrolne dzieci w kierunku SARS-CoV-2 w ramach nadzoru epidemiologicznego" - podał sanepid. (PAP)
Autorka: Magdalena Gronek
mmi/