O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Administracja Bidena przygotowuje plany wsparcia ukraińskiej partyzantki w razie rosyjskiej okupacji

Specjalny zespół zadaniowy wewnątrz administracji Joe Bidena rozważa jak USA mogłyby wesprzeć antyrosyjską partyzantkę na Ukrainie w wypadku, gdyby Rosja zajęła znaczą część terytorium kraju - donosi dziennikarz "Washington Post" David Ignatius. Zespół ma się oprzeć na doświadczeniach z Afganistanu i Iraku.

Ćwiczenia ukraińskich rezerwistów. Fot. Sergey Dolzhenko PAP/EPA
Ćwiczenia ukraińskich rezerwistów. Fot. Sergey Dolzhenko PAP/EPA

Jak podaje gazeta, zespół, w skład którego wchodzi Centralna Agencja Wywiadowcza (CIA) i inne agencje, bada m.in. jak dostarczać broń i inne wsparcie dla ukraińskich sił oraz "podobne wsparcie logistyczne dla grup partyzanckich, jeśli Rosja obali ukraiński rząd i zacznie się wojna partyzancka". Według administracji ma być to lepszy sposób na uczynienie rosyjskiej inwazji bardziej kosztowną bez bezpośredniej walki z Rosją.

Według Ignatiusa w grę wchodzą m.in. dostawy stingerów - przenośnych ręcznie odpalanych pocisków przeciwlotniczych, które USA dostarczały mudżahedinom w walce przeciwko ZSRR w Afganistanie. Wojna ta jest jednym z badanych przez zespół przypadków, które mają pomóc w wyciągnięciu wniosków. 

Inne to kampanie oporu przeciwko siłom rosyjskim w Syrii, a także przeciwko żołnierzom USA w Iraku i Afganistanie. Badany ma być też prawny aspekt takiej pomocy, dotyczący sposobów wsparcia partyzantów bez łamania przepisów prawa krajowego i międzynarodowego.

Ignatius notuje, że na Ukrainie przebywa ok. 150 amerykańskich wojskowych, w tym żołnierzy sił specjalnych szkolących i doradzających Ukraińcom. Dodaje też, że mimo wielkiej przewagi militarnej Rosji, Ukraina ma znaczący potencjał do prowadzenia wojny partyzanckiej, mając nie tylko znacznie silniejszą i liczniejszą armię niż w 2014 r., ale też około pół miliona osób z doświadczeniem w grupach paramilitarnych i bojówkach.

Scenariusze walki partyzanckiej

O tym, że scenariusze podjęcia walki partyzanckiej są rozważane na Ukrainie pisał też m.in. "New York Times". Generał Ołeksandr Pawluk, dowodzący siłami na froncie w Donbasie, powiedział dziennikowi, że jeśli Zachód nie przyjdzie z pomocą wojskową, Ukraina postawi na walkę podziemną. 

Gazeta cytuje też anonimowego przedstawiciela ukraińskiej armii, który poinformował, że opcją rozważaną w ostateczności jest otwarcie arsenałów dla wszystkich Ukraińców, pozwalając im na wzięcie dowolnej ilości broni, "by bronić siebie i swoich rodzin".

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński 

mar/

Zobacz także

  • Wołodymyr Zełenski Fot. PAP/EPA/TERESA SUAREZ
    Wołodymyr Zełenski Fot. PAP/EPA/TERESA SUAREZ

    Zełenski zaprosił prezydenta Nawrockiego do złożenia wizyty w Ukrainie

  • Ursula von der Leyen Fot. PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS
    Ursula von der Leyen Fot. PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS

    Von der Leyen: nie mamy ani chwili do stracenia, jeśli chodzi o wsparcie dla Ukrainy

  • Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/Victor Kovalchuk
    Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/Victor Kovalchuk

    Zełenski: celem Rosjan jest wyrządzenie krzywdy milionom Ukraińców

  • Iryna Mykychak Fot. PAP/Marcin Obara
    Iryna Mykychak Fot. PAP/Marcin Obara
    Specjalnie dla PAP

    Doradczyni ministra zdrowia Ukrainy: współpraca polsko-ukraińska w medycynie kluczowa w czasie wojny

Serwisy ogólnodostępne PAP