O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Psychiatra w sądzie o Breiviku: ryzyko dokonania przez niego nowego aktu przemocy jest wysokie

Wciąż istnieje ryzyko, że Anders Breivik będzie w przyszłości stosował przemoc - oświadczyła w środę psychiatra Randi Rosenqvist. Ekspertka zeznawała w sądzie w Skien pod Oslo w sprawie wniosku terrorysty o jego warunkowe zwolnienie z więzienia.

Anders Behring Breivik. Fot. Ole Berg-Rusten PAP/EPA
Anders Behring Breivik. Fot. Ole Berg-Rusten PAP/EPA

Lekarz psychiatra podkreśliła, że "Breivik nadal jest niebezpieczny". "Ryzyko dokonania przez niego nowego aktu przemocy jest statystycznie wysokie" - oceniła Rosenqvist.

Psychiatra podtrzymała postawioną przez siebie w 2012 roku diagnozę Breivika, w której wykluczyła, że cierpi on na schizofrenię.

"Breivik ma cechy autystyczne. Nieważne, jak to nazwiemy, można odnieść wrażenie, że żyje w swoim wszechświecie. Jednak kluczowy dla sprawy jest jego dyssocjalny i narcystyczny typ osobowości" - podkreśliła psychiatra.

Rosenqvist uważa, że Breivik wykazuje cechy psychopatyczne. "Jest on niekonsekwentny i nie można mu ufać. Zmienia strategię w zależności od sytuacji" - oceniła.

Słysząc opinie na swój temat, Breivik wielokrotnie przerywał ekspertce, pokazując, że się nie zgadza.

Psychiatra pochwaliła postępy Breivika, który zaczął uczyć się języka chińskiego oraz podjął studia politologiczne

Psychiatra pochwaliła postępy Breivika, który zaczął uczyć się języka chińskiego oraz podjął studia politologiczne. W jej ocenie powinien on mieć więcej możliwości robienia czegoś praktycznego, "aby nie poświęcał czasu tylko na myślenie".

We wtorek w pierwszym dniu rozprawy Breivik opowiadał o swoich planach politycznych. Zapowiedział, że "przez następne 50 lat będzie walczył w nordyckim ruchu oporu" albo "założy niewojowniczy ruch nacjonalistyczny w Europie". Oświadczył także, że odcina się od zamachu, jakiego dokonał 22 lipca 2011 roku i nie będzie już stosować przemocy.

Psychiatra oceniła jednak, że "Breivik w każdej chwili może uznać, że środki bojowe są lepsze".

W środę jako świadek z inicjatywy Breivika zeznawał szwedzki neonazista, członek Nordyckiego Ruchu Oporu, Paer Oeberg. Potwierdził on, że jego organizacja "gotowa jest współpracować z Breivikiem, jeśli wyjdzie on na wolność". "Możemy mu pomóc uczestniczyć w debacie politycznej. Nie stosujemy przemocy, jedynie w samoobronie" - zapewnił.

W ubiegłym roku Breivik, w pierwszym możliwym terminie, czyli po upływie 10 lat, złożył wniosek o warunkowe zwolnienie. Na to nie zgodziła się prokuratura, następnie sprawa trafiła do sądu. Rozprawa odbywa się na terenie więzienia w Skien, gdzie przebywa skazany.

Breivik odsiaduje karę 21 lat pozbawienia wolności za dokonanie zamachu bombowego w dzielnicy rządowej w Oslo oraz strzelaniny na wyspie Utoya z 2011 roku, w których zginęło łącznie 77 osób.

Daniel Zyśk (PAP)

dsk/

Fot. PAP/Adam Ziemienowicz

Zobacz także

  • EPA/OLE BERG-RUSTEN / POOL
    EPA/OLE BERG-RUSTEN / POOL

    Sąd wydał wyrok w sprawie skargi Breivika na państwo norweskie [WIDEO]

  • Anders Breivik w sądzie, fot. PAP/EPA/NTB POOL/BEATE OMA DAHLE / POOL
    Anders Breivik w sądzie, fot. PAP/EPA/NTB POOL/BEATE OMA DAHLE / POOL

    Anders Breivik złożył wniosek o zwolnienie z więzienia. Jest decyzja sądu

  • Anders Breivik, fot. PAP/NTB/Cornelius Poppe/POOL
    Anders Breivik, fot. PAP/NTB/Cornelius Poppe/POOL

    Masowy zabójca Breivik przegrał proces przeciw państwu o łamanie praw człowieka

  • Breivik (w środku) przybył na salę sądową w otoczeniu strażników Sądu Rejonowego w Oslo. Fot. Fot. PAP/EPA/CORNELIUS POPPE
    Breivik (w środku) przybył na salę sądową w otoczeniu strażników Sądu Rejonowego w Oslo. Fot. Fot. PAP/EPA/CORNELIUS POPPE

    Breivik ponownie pozwał państwo za "dokuczliwą izolację"

Serwisy ogólnodostępne PAP