O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Od piątku ograniczenia ruchu powietrznego na wschodzie kraju

Od piątku przez miesiąc wzdłuż wschodniej granicy będą obowiązywały ograniczenia ruchu powietrznego, nie wpłyną one na lotnictwo komunikacyjne - poinformował w czwartek rzecznik prasowy Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych ppłk Piotr Walatek.

Warszawa, 25.03.2014. Rzecznik prasowy Dowództwa Operacyjnego Sił Zbrojnych Piotr Walatek podczas konferencji prasowej w MSZ po spotkaniu zespołu ws. polskich misjonarzy w Republice Środkowoafrykańskiej. Fot. PAP/Paweł Supernak
Fot. PAP/Paweł Supernak / Warszawa, 25.03.2014. Rzecznik prasowy Dowództwa Operacyjnego Sił Zbrojnych Piotr Walatek podczas konferencji prasowej w MSZ po spotkaniu zespołu ws. polskich misjonarzy w Republice Środkowoafrykańskiej. Fot. PAP/Paweł Supernak

"Na wniosek dowódcy operacyjnego zostały wprowadzone cztery rejony ograniczenia lotów, ma to związek z działaniami sił zbrojnych wspólnie ze Strażą Graniczną. Ograniczenia mają stworzyć warunki do bezpiecznego wykonywania lotów w tym rejonie przez lotnictwo państwowe" – powiedział Walatek. Pozostałe informacje o powodach wprowadzenia ograniczeń są niejawne.

Rejony ograniczenia lotów wyznaczono od 1 do 30 września na północnym wschodzie i wzdłuż wschodniej granicy Polski na głębokość 30 km od granicy w głąb kraju, do wysokości 2000 metrów od uśrednionego poziomu morza.

"Generalnie nie będzie to miało skutków dla lotnictwa komunikacyjnego, ograniczenia obejmą lotnictwo sportowe i prywatne statki powietrzne" – zaznaczył Walatek. Ograniczenia w ruchu powietrznym nie będą miały wpływu na loty ratownicze ani loty o statusie HEAD.

Rzecznik podkreślił, że wspólne działania Sił Zbrojnych RP i Straży Granicznej odbywają się cyklicznie w różnych rejonach kraju, podobne ograniczenia wprowadzano wcześniej np. w Bieszczadach i na Podlasiu. "To nic nowego ani nadzwyczajnego" – zaznaczył. (PAP)

brw/ hgt/

Serwisy ogólnodostępne PAP