O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Joanna Lichocka ocenia szanse na przyjęcie nowej ustawy covidowej przez Sejm

Nie wiem, czy jest możliwe stworzenie projektu ustawy covidowej, który miałaby szansę być obecnie przyjęty przez Sejm. Ostatnie dni pokazują, że raczej nie - powiedziała PAP posłanka PiS Joanna Lichocka. Zaznaczyła, że jest zwolenniczką "spowodowania, żeby więcej Polaków się zaszczepiło".

Joanna Lichocka, fot. PAP/Albert Zawada
Joanna Lichocka, fot. PAP/Albert Zawada

Posłanka zadeklarowała, że jeśli opozycja wyszłaby z projektem "nie antagonizującym ludzi, nie wprowadzającym masowego obowiązku zmuszania ludzi do szczepienia", ale który by skłonił większą grupę Polaków do zaszczepienia się, to ona ten projekt poprze.

Więcej

Fot. PAP/Paweł Supernak
Fot. PAP/Paweł Supernak

Sejm odrzucił projekt ustawy o testowaniu pracowników pod kątem zakażenia SARS-CoV-2

Lichocka odnosząc się do projekt ustawy o testowaniu pracowników pod kątem zakażenia SARS-CoV-2, który we wtorek wieczorem odrzucił Sejm, wskazała, że "od początku było wiadomo, że w klubie PiS nie było większości dla tego projektu, podobnie jak dla poprzedniego, firmowanego przez posła Hoca".

"I to było dla wszystkich jasne, ale z drugiej strony opozycja mówiła, że coś trzeba zrobić, zgłaszała różne postulaty, można było się zatem spodziewać, że któryś z tych projektów może być podstawą do pracy nad jakimiś zmianami i że zgłosi jakieś konstruktywne propozycje, które będzie można uwzględnić. Stało się coś zupełnie innego; zamiast pracy nad tym projektem była całkowita obstrukcja" - powiedziała posłanka.

"Była szansa dla opozycji w Sejmie"

Lichocką spytano, czy nie niepokoi jej ani jej klubu, że przeciw projektowi ustawy covidowej opowiedziała się spora liczba posłów Zjednoczonej Prawicy.

"Nie niepokoi nas, bo w naszym klubie jest dyskusja, różnica stanowisk. Nasi posłowie, którzy głosowali przeciwko tej ustawie, która miałaby wprowadzić jakieś nowe zasady walki z covidem - oni od początku mówili, że są jej przeciwni i są w tym konsekwentni. Natomiast Borys Budka i jego partia (PO), a także Lewica, cały czas mówią, że tu trzeba wiele zrobić. A jak przychodzi poselski projekt ustawy, do którego można wprowadzić naprawdę wiele poprawek, można go zmienić, jeśli coś się nie podoba, to oni nie podejmują nad tym pracy, tylko zajmują stanowisko Grzegorza Brauna. To jest blamaż" - oceniła.

Przekonywała, że we wtorek "była szansa dla opozycji w Sejmie". "Było wiadomo, że część naszego klubu jest przeciw, ale część za i można było podjąć nad nim pracę" - zaznaczyła.

"Szczepienia ratują życie"

Lichocka pytana czy jej zdaniem posłowie powinni podjąć się próby stworzenia kolejnej ustawy covidowej, Zaznaczyła, że "jest jedną z osób w klubie, która jest zwolenniczką spowodowania, żeby więcej Polaków się zaszczepiło".

"Wydawało mi się, że przekopiowanie takich rozwiązań, jakie są we Włoszech czy innych państwach UE, które powodują, że aby korzystać z usług publicznych: chodzić do kina, teatru, siłowni, klubu trzeba być zaszczepionym lub okazać ważny test covidowy mogłoby spowodować, że ludzie by się w większej licznie szczepili. Szczepienia ratują życie" - stwierdziła.

Dodała, że ona sama zaszczepiła się trzema dawkami i potem miała pozytywny wynik testu na covid, ale - jak podkreśliła - przebieg choroby był lekki. "Gdybym nie była zaszczepiona, to mogłoby być dużo trudniejsze dla mnie" - zaznaczyła.

Więcej

Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Fot. PAP/Darek Delmanowicz

MZ: wprowadziło nowe zasady izolacji i kwarantanny dla służb mundurowych, personelu medycznego

Lichocka zapytana, czy jej zdaniem powinien powstać kolejny projekt ustawy covidowej, związanej w jakiś sposób ze sprawą szczepień i czy miałby on szansę przyjęcia przez Sejm.

"Nie wiem, czy to jest możliwe. Ostatnie dni pokazują, że raczej nie, że przy takiej postawie opozycji, jaką widzieliśmy i części naszych sceptycznych co do takich zmian posłów, może się okazać, że to w tym Sejmie jest niemożliwe" - powiedziała posłanka. Wyraziła wiarę w rozsądek Polaków i w to, że będą się oni szczepić.

Podkreśliła, że oba niedawne projekty ustaw covidowych "nie wprowadzały żadnych zmian, które byłyby rewolucyjne, nie rozbudowywały systemu". Jak zauważyła, ostatni projekt "dawał możliwość wprowadzenia pewnego rodzaju odpowiedzialności cywilnej".

"Teraz wydaje mi się, że to się przewala tak, że nie ma to już żadnego sensu. Jeżeli jednak opozycja wyszłaby z projektem nie antagonizującym ludzi, nie wprowadzającej masowego obowiązku zmuszania ludzi do szczepienia - bo uważam, że Polacy nie dadzą się, nie chcą przymusu; gdyby jednak wyszliby z projektem, który by skłonił większą grupę Polaków, którzy do tej pory nie widzieli sensu w szczepieniu, do zaszczepienia się, to ja ten projekt poprę"- zadeklarowała. (PAP)

mmi/
 

Zobacz także

  • Szczepienie przeciwko covid-19 Fot. PAP/Wojtek Jargiło
    Szczepienie przeciwko covid-19 Fot. PAP/Wojtek Jargiło

    Covid-19 w natarciu. Do Polski jedzie milion dawek szczepionki

  • Koronawirus we Włoszech (zdjęcie ilustracyjne). Fot. EPA/MATTEO BAZZI
    Koronawirus we Włoszech (zdjęcie ilustracyjne). Fot. EPA/MATTEO BAZZI

    We Włoszech obchodzony jest dzień pamięci o ofiarach koronawirusa

  • Przetargi resortu zdrowia zostały ogłoszone na zakup 1 mln 54 tys. dawek – przekazało ministerstwo. Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk
    Przetargi resortu zdrowia zostały ogłoszone na zakup 1 mln 54 tys. dawek – przekazało ministerstwo. Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

    Szczepionki przeciwko COVID-19 będą w Polsce do 15 października

  • Maseczki ochronne. Fot. PAP/Andrzej Lange
    Maseczki ochronne. Fot. PAP/Andrzej Lange

    W USA największa letnia fala Covid-19 od co najmniej dwóch lat

Serwisy ogólnodostępne PAP