O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Donbas najbardziej narażony na działania rosyjskich wojsk - ocenia ekspert

Najbardziej niebezpiecznym pod względem operacji ofensywnych ze strony Rosji pozostaje front w Donbasie i to on wymaga najwięcej uwagi - pisze Jurij Butusow, redaktor naczelny ukraińskiego portalu Censor.net.

Fot. PAP/TASS/ Jurij Butusow
Fot. PAP/TASS/ Jurij Butusow

Butusow szacuje, że łącznie przy granicy ukraińskiej znajduje się 87 rosyjskich baz wojskowych - 63 stałych i 24 tymczasowych.

Redaktor naczelny portalu Censor.net podkreśla na Facebooku, że "Rosja kontynuuje militarną demonstrację przy granicach Ukrainy, a liczba rozlokowanych sił przewyższa liczbę rosyjskich wojsk przy granicy w 2014 roku i w kwietniu 2021 roku". Jak dodaje, siły rozlokowywane są na maksymalnie szerokim froncie, wzdłuż całej granicy z Ukrainą i na terytorium Białorusi pod pretekstem manewrów.

By wyprowadzić siły z baz i przejść do ataku przeciwnik potrzebowałby co najmniej kilku dni, a takie niebezpieczne zbliżenie będzie od razu zauważone przez wywiad - zaznacza Butusow. "Z każdym dniem niespiesznego gromadzenia rosyjskich wojsk w tych działaniach jest coraz więcej demonstracji politycznej. Ale nie oznacza to, że to tylko gra - bo żeby gra przekształciła się w krew, nie trzeba wielu starań" - pisze ekspert.

Zauważa, że zagrożenie wiąże się też z tym, że wiosną minionego roku Rosja opracowała rozlokowywanie sił szybkiego reagowania np. z wojsk powietrznodesantowych, które obecnie nie są rozlokowywane. Teraz zaś Moskwa opracowuje rozlokowywanie sił z Syberii i Dalekiego Wschodu. "Więc oddzielne składowe wspólnie ćwiczą wykonanie ataku na Ukrainę i w razie potrzeby mogą być wykorzystywane jednocześnie" - pisze Butusow.

"Analizując to nie jako polityczny nacisk, a przygotowanie do prawdziwego wtargnięcia wojskowego, wygląda to na maskowanie przez przeciwnika kierunku skoncentrowania głównych działań" - ocenia. Jak dodaje, Rosja próbuje przykuć uwagę i rozciągnąć ukraińskie siły, by ułatwić sobie sytuację na wybranym kierunku.

W ocenie eksperta najbardziej niebezpiecznym pod względem operacji ofensywnych ze strony Rosji pozostaje front w Donbasie. Komentator wskazuje, ze z politycznego i wojskowego punktu widzenia lokalne uderzenia w Donbasie można rozpatrywać jako pożądany dla Moskwy scenariusz siłowej eskalacji, jeśli próby nacisku politycznego nie przyniosą rezultatu.

Dla lokalnych uderzeń nie trzeba zawczasu formować dużego ugrupowania; siły przeciwnika, które już są tam rozlokowane, mają konieczną infrastrukturę i mogą być zwiększane potajemnie. "Więc największej uwagi wciąż będzie wymagać właśnie front w Donbasie" - podsumowuje Butusow.

Z Kijowa Natalia Dziurdzińska (PAP)

kw/

Zobacz także

  • Igor Striełkow (Girkin). Fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY
    Igor Striełkow (Girkin). Fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY

    W Rosji zatrzymano Igora Striełkowa (Girkina) bojownika i terrorystę z Donbasu, który krytykował Kreml

  • Ukraińskie wojskowe Fot. PAP/Metin Aktas / Anadolu Agency/ABACA
    Ukraińskie wojskowe Fot. PAP/Metin Aktas / Anadolu Agency/ABACA
    Specjalnie dla PAP

    Dziesiątki tysięcy ukraińskich kobiet doświadcza przemocy seksualnej i tortur. Korespondentka wojenna o koszmarze wojny

  • Wojna w Ukrainie. Fot. PAP
    Wojna w Ukrainie. Fot. PAP

    Szefowie resortów obrony Ukrainy i USA rozmawiali o wzmocnieniu ukraińskiej obrony powietrznej [RELACJA NA ŻYWO]

  • Organizatorzy i wolontariusze festiwalu. Fot. Facebook/Ukraina Festiwal Filmowy
    Organizatorzy i wolontariusze festiwalu. Fot. Facebook/Ukraina Festiwal Filmowy
    Specjalnie dla PAP

    Dyrektorka UKRAINA! Festiwalu Filmowego: wiedzieliśmy, że głos Ukrainy i twórców ukraińskich powinien zabrzmieć z całą mocą

Serwisy ogólnodostępne PAP