O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Państwo policyjne, terror i obozy internowania. Niemiecki "Bild" dotarł do raportu o planach Rosji po inwazji na Ukrainę

Rosyjski atak na Ukrainę jeszcze się nie rozpoczął, ale agencje wywiadowcze już mają informacje o planach Rosji po ewentualnym zajęciu Ukrainy. Ma powstać pseudo-parlament i obozy internowania - wynika z raportu wywiadu zagranicznego, do którego dotarł "Bild".

Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/STR
Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/STR

Wywiad uważa "pełną inwazję za najbardziej prawdopodobny scenariusz w chwili obecnej". Według jego oceny, miałoby to nastąpić "przed końcem lutego, ale nie później niż w marcu". "Jeśli, oczywiście, Putin nie zmieni zdania" - jak się podkreśla.

"Według raportu, rosyjska armia planuje okrążyć i oblegać główne miasta kraju po zniszczeniu ukraińskich sił w terenie" - pisze w sobotę gazeta.

Następnie w miastach miałyby zostać zaktywizowane komórki wywiadowcze, które już wcześniej przeniknęły do struktur ukraińskich i agenci wpływu w otoczeniu polityków potencjalnie lojalnych wobec Putina, a dodatkowo do miast mieliby wejść "agenci wywiadu". Ich zadaniem byłoby "ustanowienie w miastach odpowiednich prorosyjskich kierownictw", które następnie "zgodziłyby się poddać i przekazać" władzę rosyjskim okupantom.

Fikcyjny parlament na Ukrainie - Rada Ludowa

W dalszej kolejności rosyjskie służby wywiadowcze mają "przejmować obiekty strategiczne, eliminować zagrożenia, werbować współpracowników i ustanawiać nowe przywództwo w zdobytych miastach".

Według raportu, do którego, jak zapewnia "Bild", udało się dotrzeć gazecie, praktyka ta miałaby być stosowana w kluczowych miastach do czasu, aż wszystkie metropolie Ukrainy "pokojowo" przejdą pod rosyjską kontrolę.

"Następnie reżim Putina planuje utworzenie fikcyjnego parlamentu, tak zwanej Rady Ludowej" - czytamy w "Bildzie".

Więcej

Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY
Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY

Rosja wysłała na Białoruś samoloty S-25SM. Są przy granicy z Polską

Służba wywiadowcza podsumowuje: "owa Rada Ludowa stanie się marionetkowym organem ustawodawczym Ukrainy, naszpikowanym +przedstawicielami ludu+, wcześniej wyselekcjonowanymi przez rosyjski wywiad".

Z Rady Ludowej wyłoniłby się "rząd zastępczy", który od tej pory rządziłby krajem w całkowitej zależności od Rosji. Te "biurokratyczne manewry", według oceny wywiadu, nadałyby rosyjskiej okupacji "pozorów demokracji i poszanowania prawa".

Takiemu przedsięwzięciu towarzyszyłyby zmasowane działania propagandowe rosyjskich mediów zarówno na Ukrainie, jak i Zachodzie.

"Najmroczniejsza partia scenariusza Putina"

"Służba wywiadowcza jest przekonana, że na tym etapie doszłoby do realizacji  "najmroczniejszej partii scenariusza Putina" - pisze "Bild". "Ponieważ nowy marionetkowy rząd miałby tylko jedno zadanie: złamać opór milionów Ukraińców przeciwko rosyjskiej okupacji".

Dosłownie, tajny raport mówi: "Zadaniem tego organu byłoby ogłoszenie stanu wyjątkowego i, co najbardziej złowieszcze, realizacja rosyjskiego planu utworzenia obozów, do których trafialiby ci Ukraińcy, którzy okazali się niechętni do współpracy".

Więcej

Lider Białorusi Alaksandr Łukaszenka. Fot. PAP/EPA/TATIANA ZENKOVICH
Lider Białorusi Alaksandr Łukaszenka. Fot. PAP/EPA/TATIANA ZENKOVICH

Szef MSZ Białorusi po rozmowie z USA: wymysły o ataku na Ukrainę są śmieszne

W raporcie czytamy, że planowane są już "obozy dla przetrzymywania działaczy proukraińskich" i sporządzane listy osób, które miałyby być w nich zamknięte.

Reszta ludności byłaby terroryzowana przez masowe wykorzystanie rosyjskich i nowo powstałych prorosyjskich tajnych służb, aż do złamania oporu wobec rosyjskich okupantów.

Służba wywiadowcza podsumowuje: "Dla Rosji sukces całej kampanii zależy od kontrolowania podbitych terytoriów, doprowadzenia do prawdziwej kapitulacji narodu ukraińskiego oraz uzyskania uznania i legitymizacji dla nowo utworzonego rządu"

Plan eliminacji przeciwników Kremla

Według raportu uzyskanego przez "Bild", "rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa FSB ściśle współpracuje z rosyjskim rządem nad planem inwazji i obecnie szkoli prorosyjskie grupy do rozmieszczenia na Ukrainie". Otrzymał on od Putina zadanie werbowania ukraińskich "polityków i eliminowania przeciwników Kremla".

Nowo powstałe "państwo policyjne" na Ukrainie, po jego utworzeniu, miałoby za zadanie "stworzyć warunki do ogólnonarodowego referendum w sprawie przyłączenia do Rosji". Celem Putina jest "państwo związkowe" składające się z dzisiejszej Ukrainy, Białorusi i Rosji z lokalnymi marionetkowymi reżimami opartymi na modelu sowieckim i centralnym sterowaniem z Moskwy.

"Wszystkie opisane wydarzenia to tzw. informacje if-then, czyli scenariusze, które wystąpią tylko wtedy, gdy Kreml zdecyduje się zaatakować zachodniego sąsiada" - zaznacza "Bild".

Rosyjska ambasada w rozmowie z "Bild" oświadczyła, że scenariusz inwazji i zamachu stanu jest "dziwną mieszanką spekulacji i plotek", których "ambasada z zasady nie komentuje".

PAP/Maciej Zieliński

Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)

mmi/

Zobacz także

  • Wołodymyr Zełenski Fot. PAP/EPA/SEM VAN DER WAL
    Wołodymyr Zełenski Fot. PAP/EPA/SEM VAN DER WAL

    „Zespół negocjacyjny pracuje na Florydzie”. Zełeński o rozmowach w USA

  • Wołodymyr Zełenski Fot. PAP/EPA/REMKO DE WAAL
    Wołodymyr Zełenski Fot. PAP/EPA/REMKO DE WAAL

    Zełenski chce szerszych konsultacji z europejskimi sojusznikami po rozmowach z USA

  • Władimir Putin Fot. PAP/EPA/ALEXANDER KAZAKOV/SPUTNIK/KREMLIN / POOL
    Władimir Putin Fot. PAP/EPA/ALEXANDER KAZAKOV/SPUTNIK/KREMLIN / POOL

    Doradca Putina: propozycje Europy i Ukrainy nie zwiększają szans na pokój

  • Kirił Dmitrijew. Fot. PAP/EPA/SERGEI SAVOSTYANOV/SPUTNIK/KREMLIN / POOL
    Kirił Dmitrijew. Fot. PAP/EPA/SERGEI SAVOSTYANOV/SPUTNIK/KREMLIN / POOL

    Specjalny wysłannik Kremla Kiriłł Dmitrijew przybył do Miami na rozmowy z delegacją USA

Serwisy ogólnodostępne PAP