Szatkowski: nie było wniosku o dymisję szefa MON
Nie było wniosku o dymisję ministra obrony narodowej; rzecznik prezydenta dementuje tego rodzaju sugestie - powiedział w środę wiceminister ON Tomasz Szatkowski, komentując doniesienia medialne o tym, że prezydent zażądał od premier dymisji szefa MON Antoniego Macierewicza.
O doniesienia medialne mówiące o tym, że prezydent Andrzej Duda zażądał od premier Beaty Szydło dymisji szefa MON Antoniego Macierewicza był pytany przez dziennikarzy we wtorek w Krynicy rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński. "Trudno mi się odnosić do różnego rodzaju spekulacji medialnych. Oczekiwania, co do zmian w rządzie to poważna sprawa" - mówił Łapiński.
"Jeśli prezydent miałby oczekiwania co do zmian w składzie Rady Ministrów, to na pewno wyraziłby je prezesowi Kaczyńskiemu, a takiej informacji nie mam, żeby takie propozycje formułował" - oświadczył Łapiński.
Słowa rzecznika skomentował w środę w Polsat News wiceminister obrony narodowej Tomasz Szatkowski. "Takiego wniosku nie było" - podkreślił. Dodał, że tego rodzaju komunikat wyczytał ze strony ministra Łapińskiego. "Pan prezydent ustami swego rzecznika dementuje tego rodzaju sugestie" - powiedział wiceszef MON.
Według Szatkowskiego Łapiński użył "nieco niefortunnej formuły". Wiceminister zaznaczył, że w jego przekonaniu był to "wypadek przy pracy". "Powiedział jasno, aczkolwiek użył błędnej formuły, bo wnioski składa prezes Rady Ministrów i to prezes Rady Ministrów jest kompetentny w relacjach z głową państwa" - ocenił.
Szatkowski zapewnił, że szef MON cały czas wyraża gotowość do spotkania i przedyskutowania z prezydentem kluczowych kwestii dla rozwoju sił zbrojnych. "Minister obrony narodowej i członkowie kierownictwa są do dyspozycji pana prezydenta" - oświadczył.
Dodał, że MON wierzy w porozumienie między resortem a Pałacem, podkreślając przy tym, że "to jest bardziej różnica zdań niż nieporozumienie". "Liczymy na to, że to będzie wyglądało, jak powinno" - powiedział Szatkowski.(PAP)
agzi/ mhr/