O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

USA. Sullivan: od 10 dni obserwujemy szybsze rozmieszczanie sił rosyjskich bliżej granic Ukrainy

Od około 10 dni obserwujemy przyspieszenie rozmieszczania wszystkich rodzajów sił rosyjskich bliżej granicy Ukrainy - powiedział w niedzielę doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan w rozmowie ze stacją CNN. Świat powinien być przygotowany na rosyjską próbę wykreowania pretekstu do inwazji - dodał.

Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan Fot. Ken Cedeno PAP/EPA
Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan Fot. Ken Cedeno PAP/EPA

Sullivan odpowiedział w ten sposób na pytanie dziennikarza CNN Jake'a Tappera o to, co jest przyczyną coraz poważniejszych ostrzeżeń USA o możliwej nadchodzącej eskalacji na Ukrainie.

"W ciągu ostatnich około 10 dni widzieliśmy przyspieszenie tej koncentracji wojsk i ruchów rosyjskich sił wszystkich rodzajów bliżej granicy z Ukrainą, na pozycje, z których mogą bardzo, bardzo szybko rozpocząć działania zbrojne" - powiedział Sullivan. "To również zgadza się z informacjami, które zbieramy z różnych źródeł" - dodał. 

Jak informuje w niedzielę dziennik "New York Times", wśród ostatnich niepokojących ruchów wojsk było sprowadzenie sił specjalnych, spadochroniarzy i ponad 50 śmigłowców w rejonach graniczących z Ukrainą, zarówno na Białorusi, jak i w Rosji.

Sullivan: atak możliwy w każdej chwili

Doradca prezydenta Joe Bidena odmówił jednocześnie potwierdzenia doniesień, że według służb USA do ataku może dojść w środę. Sullivan ocenił, że może to się zdarzyć w każdej chwili, zarówno w przyszłym tygodniu, jak i po igrzyskach olimpijskich. Zaznaczył również, że Rosja wciąż może zdecydować się na wycofanie sił.

"Nie mogę siedzieć tu i przewidywać, co się stanie (...) ale możemy się przygotować. I jesteśmy gotowi odpowiedzieć bezzwłocznie i zdecydowanie, wsparci przez naszych sojuszników" - powiedział Sullivan. Jak dodał, odpowiedź Zachodu zapewni, że Rosja zapłaci "znaczący strategiczny koszt" za działania zbrojne, a Zachód wyjdzie z kryzysu silniejszy.

Szef Rady Bezpieczeństwa Narodowego podkreślił też, że publiczne ostrzeżenia USA o możliwej inwazji, a także o "aktywnych" planach Rosji dotyczących wykreowania fałszywego pretekstu do ataku, mają na celu odebranie Kremlowi czynnika zaskoczenia.

Więcej

Fot. Jun Dumaguing PAP/EPA
Fot. Jun Dumaguing PAP/EPA

Rosja oskarża Stany o atak podwodny. USA: nie prowadziliśmy operacji na wodach terytorialnych Rosji

"Nie tylko my to mówimy. Nasi sojusznicy w NATO również (...) to mówią, bo byli w stanie ocenić te informacje wywiadowcze i ich wiarygodność, i doszli do takich samych konkluzji. Myślę więc, że świat powinien być przygotowany na stworzenie pretekstu przez Rosję i jej późniejsze potencjalne działania zbrojne" - powiedział Sullivan.

W podobnym tonie w telewizji Fox News wypowiadał się rzecznik Pentagonu John Kirby. Były wojskowy powiedział, że nie może potwierdzić doniesień o środowej dacie ewentualnego ataku Rosji, lecz ocenił, że może do niego dojść w każdej chwili. Przyznał też, że sobotnia rozmowa prezydentów USA i Rosji nie przyniosła przełomu.

"Z pewnością nie jest to znak, że sprawy idą w dobrym kierunku" - oznajmił Kirby.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński 

mar/

Zobacz także

  • Myśliwce MiG-29. Fot. PAP/EPA/ANDREJ CUKIC
    Myśliwce MiG-29. Fot. PAP/EPA/ANDREJ CUKIC

    Szef MON: będziemy starali się przekazać nasze MiGi-29 Ukrainie

  • Wołodymyr Zełenski Fot. PAP/EPA/TERESA SUAREZ
    Wołodymyr Zełenski Fot. PAP/EPA/TERESA SUAREZ

    Zełenski: Ukraina jest gotowa na energetyczny rozejm, jeśli zgodzi się Rosja

  • Donald Trump i Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/EPA/JIM LO SCALZO/IDA MARIE ODGAARD
    Donald Trump i Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/EPA/JIM LO SCALZO/IDA MARIE ODGAARD

    USA dały Zełenskiemu kilka dni na odpowiedź na propozycję porozumienia pokojowego

  • Antonio Costa. Fot. PAP/EPA/AMPE ROGERIO
    Antonio Costa. Fot. PAP/EPA/AMPE ROGERIO

    Costa: unijny szczyt potrwa tak długo, aż znajdziemy pieniądze dla Ukrainy

Serwisy ogólnodostępne PAP