Witalij Kliczko: nie jesteśmy w stanie obronić naszego kraju bez wsparcia
Mer Kijowa Witalij Kliczko podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa zwrócił się w sobotę do sekretarza stanu USA Anthony'ego Blinkena z prośbą o udzielenie wsparcia dla Ukraińców na wypadek inwazji ukraińskiej. "Nie jesteśmy w stanie obronić naszego kraju" - zaznaczył.
Kliczko podkreślił, że mieszkańcy Ukrainy są gotowi walczyć. "Jesteśmy gotowi bronić naszych rodzin, naszego państwa, naszych miast, naszych obywateli. Ale to nie wystarczy, potrzebujemy wsparcia" - apelował.
W odpowiedzi Blinken przypomniał, że USA "w samym zeszłym roku" przeznaczyło 650 mln dolarów na "śmiercionośny system obronny" na Ukrainie. "W ubiegłym roku przeznaczyliśmy więcej pieniędzy niż kiedykolwiek wcześniej" - zaznaczył. "W jasny sposób dajemy Rosji znać, że jeśli ponownie dopuści się agresji, to zmierzy się (...) z poważnymi konsekwencjami" - wyjaśnił.
"Coraz większa świadomość tego, co się dzieje na Ukrainie (...) powinna mieć znaczenie dla całego świata" - podkreślił sekretarz stanu USA.
W weekend w Monachium odbywa się konferencja poświęcona sprawom bezpieczeństwa międzynarodowego. Obecni na niej są szefowie państw i rządów, ministrowie spraw zagranicznych oraz obrony, w Monachium są też przedstawiciele świata nauki. Dominującym tematem dyskusji jest sytuacja na Ukrainie, której grozi inwazja ze strony Rosji. Władimir Putin, rosyjski prezydent, nie przybył na konferencję.(PAP)
kgr/