O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Schetyna: propozycja prezydenta ws. wyboru sędziów KRS to absurd

Nowa propozycja prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie wyboru członków KRS-sędziów to absurd - ocenił przewodniczący PO Grzegorz Schetyna. Według niego prezydenckie projekty o sądownictwie "to wywieszenie białej flagi przed PiS".

Warszawa, 24.07.2017. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna podczas konferencji prasowej w Sejmie, 24 bm. Briefing dotyczył weta prezydenta Andrzeja Dudy wobec ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. (jt/dw) Archiwum fot. PAP/Jacek Turczyk
Archiwum fot. PAP/Jacek Turczyk / Warszawa, 24.07.2017. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna podczas konferencji prasowej w Sejmie, 24 bm. Briefing dotyczył weta prezydenta Andrzeja Dudy wobec ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. (jt/dw) Archiwum fot. PAP/Jacek Turczyk

W poniedziałek prezydent zaprezentował swoje projekty ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa i o SN. Podtrzymał swą propozycję wyboru członków KRS-sędziów przez Sejm większością 3/5 głosów. Przygotował też projekt zmiany w konstytucji - tak, by w sytuacji gdy Sejmowi nie uda się porozumieć co do wyboru członków KRS, dokonywał go prezydent RP. Ponieważ kluby nie zgodziły się na zmianę konstytucji, prezydent zaproponował, by w wypadku klinczu w Sejmie, w kolejnym etapie każdy poseł mógł głosować tylko na jednego kandydata. Nowa propozycja - mówił Duda - będzie w efekcie oznaczała "multipartyjny wybór członków KRS".

Schetyna pytany o to powiedział, że ta propozycja to "absurd". Podkreślił, że "władza sądownicza w swojej większości musi być wybierana przez samorząd sędziowski; to na tym polega trójpodział władzy". "Ja nie chcę, żeby sędziowie wybierali członków rządu, ale nie chcę (...) żeby politycy, czy z tej władzy ustawodawczej, czy z parlamentu, czy z rządu, wybierali władzę sędziom" - dodał.

"Nie może być tak, że prezydent, który ma takie zaufanie społeczne i na którego głosowało tylu Polaków, że on będzie dzisiaj kompletnie demolował niezależność władzy sądowniczej" - przekonywał przewodniczący PO.

Odniósł się też do nieobecności polityków PO na poniedziałkowym spotkaniu prezydenta z przedstawicielami klubów parlamentarnych, dotyczącym proponowanych zmian w konstytucji. "A zasady są takie, że nie zmienia się konstytucji pod prawo, pod ustawy, które mają ją łamać, które mają łamać przyzwoitość i praworządność, nie zaprasza się na konsultacje w sprawie zmiany konstytucji na konferencji prasowej" - przekonywał. "Nie można na ołtarzu porozumienia czy poprawności politycznej położyć trójpodziału władzy" - dodał szef PO.

Jak ocenił, poniedziałkowe konsultacje w sprawie zmian w sądownictwie były udawane, ponieważ "tak naprawdę (...) wszystko zdarzyło się w piątek w czasie spotkania prezydenta Dudy i prezesa Kaczyńskiego". Dopytywany, co - jego zdaniem - wydarzyło się na spotkaniu prezydenta z prezesem PiS, Schetyna stwierdził, że prezydent wywiesił "białą flagę" i "ustalił nowy etap relacji z prezesem Kaczyńskim i z PiS-em".

"Dzisiaj jest sprawdzian, dzisiaj jest taki bardzo wyraźny sygnał, że próba uniezależnienia się prezydenta od prezesa Kaczyńskiego właśnie została zakończona, zakończona nieudanie. Bo to wpisuje się w scenariusz PiS-u. Jeżeli ten projekt, w takim wymiarze, o jakim mówił dzisiaj prezydent Duda, wyląduje jutro w parlamencie i będzie procedowany, to znaczy, że wspólnie z Jarosławem Kaczyńskim ustalili zamach na niezależność sądów" - dodał polityk. (PAP)

msom/ pru/

Serwisy ogólnodostępne PAP