O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

"Mocny Konwój" przywiózł kolejną partię pomocy na Ukrainę

"Mocny Konwój" przywiózł we wtorek do Lwowa kolejny transport darów - trzy karetki i bus dostarczyły przede wszystkim żywność dla dzieci. Dary, jak powiedział PAP szef przedsięwzięcia Marek Mocny, mają zostać przekazane potrzebującym w kilku miejscach na Ukrainie.

Fot. Facebook/MOCNA Fundacja
Fot. Facebook/MOCNA Fundacja

We wtorek dotarł na Ukrainę zorganizowany przez "Mocny Konwój" kolejny transport darów. Konwój z pomocą - wypełnione po brzegi dwie karetki i bus - dotarł m.in. do Lwowa, gdzie dary przekazane zostały w gimnazjum, gdzie przebywają uchodźcy.

"Przekazaliśmy przede wszystkim dary dla dzieci - żywność, kaszki, mleka, różnego rodzaju przetworzone jedzenie" - powiedział PAP szef przedsięwzięcia Marek Mocny. Podobne dary zostaną też przekazane do Jasienicy.

"Mocny Konwój", który przybrał już formę fundacji, organizuje pomoc dla uchodźców od początku wojny na Ukrainie. Świadczy ją zarówno na terytorium Polski, jak i Ukrainy. "Byliśmy na każdym przejściu granicznym, a także sześć razy na Ukrainie" - powiedział Mocny.

Na Ukrainę konwój z pomocą jeździ regularnie co wtorek. Pomoc dowożona jest do domów dziecka, przedszkoli, kościołów i miejsc, gdzie przebywają uchodźcy.

"W ubiegłym tygodniu przeprowadziliśmy spektakularną akcję +światło dla Ukrainy+, polegającą na przewiezieniu TIR-a ze świeczkami. Świeczki pojechały pociągami do miejsc, gdzie nie ma elektryczności" - powiedział Mocny.

Teraz fundacja rozpoczęła akcję "woda dla Ukrainy", mającą na celu dostarczenie wody tam, gdzie jej brakuje. "Udało nam się zebrać cztery czy pięć TIR-ów, ale chcemy więcej i za tydzień lub dwa wyruszymy takim potężnym konwojem z wodą" - poinformował.

W drodze powrotnej konwój zabiera chętnych do wyjazdu do Polski, choć akurat we wtorek nikogo nie zabrał. "Po raz pierwszy, mówiąc wprost, nie było chętnych" - powiedział Mocny.

Przyznał, że cały ruch powstał ad hoc, od ogłoszenia na Facebooku tuż po wybuchu wojny. Dodał, że nie spodziewał się takiego odzewu, natomiast cała akcja została nazwana "Mocny Konwój" od jego nazwiska. Obecnie z konwojem współpracują ludzie z całej Polski i z zagranicy, przekazując różnego rodzaju pomoc dla Ukrainy i dla uchodźców. (PAP)

Ze Lwowa Piotr Śmiłowicz

kgr/

Zobacz także

  • Wiceprezydent USA J.D. Vance. Fot. PAP/EPA/AARON SCHWARTZ / POOL
    Wiceprezydent USA J.D. Vance. Fot. PAP/EPA/AARON SCHWARTZ / POOL

    Negocjacje pokojowe ws. Ukrainy. Vance o tym, ile jeszcze mogą potrwać

  • Prezydent Francji Emmanuel Macron. Fot. PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS
    Prezydent Francji Emmanuel Macron. Fot. PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS

    Macron: Europa powinna znaleźć sposób na interakcję z Putinem

  • Premier Belgii Bart de Wever. Fot. PAP/EPA/OLIVIER HOSLET
    Premier Belgii Bart de Wever. Fot. PAP/EPA/OLIVIER HOSLET

    Premier Belgii po unijnym szczycie: nie ja wygrałem, lecz Ukraina

  • Prezydent USA. Donald Trump. Fot. PAPEPA/FRANCIS CHUNG / POOL
    Prezydent USA. Donald Trump. Fot. PAPEPA/FRANCIS CHUNG / POOL

    Europejskie plany dot. rosyjskich aktywów. Na przeszkodzie USA?

Serwisy ogólnodostępne PAP