O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Mandat słynnego wójta Żelazkowa wygaszony. Wójt ostatnio trzeźwiał na komendzie

Sąd Rejonowy w Kaliszu dwukrotnie nie zawiadomił biura wyborczego o uprawomocnieniu się skazujących wyroków wobec wójta Żelazkowa. ”Przez 15 miesięcy gminą rządził przestępca” – powiedział w środę PAP radny trzeciej kadencji w gminie Żelazków Dariusz Wawrzyniak.

Zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Darek Delmanowicz

Jak dodał "takim zaniechaniem działano na szkodę nas wszystkich, pozwolono, żeby przestępca sprawował urząd wójta i nadal nas kompromitował. Gdyby Jakubowski dalej nie szalał, nie przychodził pijany do pracy, to sprawa zapewne nie ujrzałaby światła dziennego” – powiedział Wawrzyniak.

Więcej

Fot. PAP/Marcin Bielecki
Fot. PAP/Marcin Bielecki

Słynny wójt Żelazkowa usłyszał zarzuty zakłócenia porządku publicznego. Od wtorku trzeźwiał na komendzie

Sąd Rejonowy w Kaliszu w nadesłanym oświadczeniu poinformował, że "ostatnie informacje dotyczące nagannych zachowań wójta gminy Żelazków stanowiły podstawę do oceny sytuacji faktycznej i prawnej".

Mandat wygaszony

Komisarz wyborczy sędzia Anna Krysicka wygasiła mandat wójta Żelazkowa we wtorek po upływie 15 miesięcy od uprawomocnienia wyroku w jego sprawie karnej. Pismo w tej sprawie wyszło z Sądu Rejonowego w Kaliszu, którego prezesem też jest Anna Krysicka.

W rozmowie z Polską Agencją Prasową powiedziała, że powodem zwłoki jest przeoczenie a przyczyną przeoczenia zmiana przepisów w kodeksie wyborczym. "W trakcie kadencji samorządu doszło do zmiany przepisów kodeksu wyborczego, które zostały zaostrzone. Myślę, że to spowodowało przeoczenie" – powiedziała.

Jak ustaliła PAP zgodnie z kodeksem wyborczym "do przeoczenia" doszło dwukrotnie, ponieważ wójt Żelazkowa mógł mieć wygaszony mandat dwa razy - 24 grudnia 2020 r. i 9 lipca 2021 r.

Nowe przepisy, na które powołuje się prezes kaliskiego SR, weszły w życie w marcu 2019 r. Natomiast do zdarzenia, za które wójt Żelazkowa odpowiadał przed wydziałem karnym kaliskiej rejonówki, doszło we wrześniu 2019 r.

Napaść na policjanta i znieważenie strażaków

Sprawa dotyczyła napaści na policjanta podczas I Marszu Równości w Kaliszu. Sąd wymierzył wójtowi karę grzywny 5 tys. zł oraz 3 tys. zł odszkodowania dla poszkodowanego, a także pokrycie kosztów procesu. Wyrok uprawomocnił się 24 grudnia 2020 r., tak więc już następnego dnia mandat wójta podkaliskiej wsi powinien być wygaszony.

Druga szansa zaistniała 9 lipca 2021 r., kiedy uprawomocnił się wyrok w sprawie znieważenia strażaków. Chodzi o wydarzenia z 14 stycznia 2018 roku. W nocy wójt wezwał służby pod dom, bo rzekomo przejeżdżający samochód miał uderzyć w jego posesję. Na miejscu okazało się, że takiego zdarzenia nie było. Za to strażacy, którzy przyjechali zostali obrzuceni wyzwiskami. Sąd wymierzył za to wójtowi karę grzywny w wysokości 9600 zł.

Sąd Rejonowy poinformował PAP, że "okoliczności odnoszące się do procedury przekazania przez Sąd Rejonowy w Kaliszu informacji o skazaniu wójta Gminy Żelazków są obecnie przedmiotem odrębnego sprawdzenia". (PAP)

Autorka: Ewa Bąkowska

mar/
 

Zobacz także

  • Żołnierze Gwardii Narodowej na ulicach Waszyngtonu, fot. PAP/EPA/MATTIE NERETIN
    Żołnierze Gwardii Narodowej na ulicach Waszyngtonu, fot. PAP/EPA/MATTIE NERETIN

    Gwardia Narodowa USA pozostanie w Waszyngtonie na dłużej

  • Donald Trump. Fot. PAP/Leszek Szymański
    Donald Trump. Fot. PAP/Leszek Szymański

    Trump: Chicago jest światową stolicą morderstw

  • Taśma policyjna w USA. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/JUSTIN LANE
    Taśma policyjna w USA. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/JUSTIN LANE

    Atak nożownika w USA. Są ranni

  • Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Darek Delmanowicz
    Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Darek Delmanowicz

    Włoskie więzienia są przepełnione. Władze myślą nad uwolnieniem nawet 10 tys. osób

Serwisy ogólnodostępne PAP