O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Mieszkaniec Mariupola uratował z oblężonego miasta 200 osób

Mychajło Puryszew uratował z oblężonego Mariupola 200 osób, przekształcił też swój klub nocny w schron, w którym przed bombardowaniami ukrywały się kobiety i dzieci – podała w sobotę stacja CNN.

Mychajło Puryszew/Mariupol. Fot. Instagram myhailo.puryshev/ AA/ABACA PAP
Mychajło Puryszew/Mariupol. Fot. Instagram myhailo.puryshev/ AA/ABACA PAP

Więcej

Fot. PAP/Darek Delmanowicz (zdjęcie ilustarcyjne)
Fot. PAP/Darek Delmanowicz (zdjęcie ilustarcyjne)

Rada miejska Mariupola: Rosjanie ukradli respiratory ze szpitali

Mariupol na południu Ukrainy od wielu tygodni jest oblężony i ostrzeliwany przez wojska rosyjskie. W mieście panuje dramatyczna sytuacja humanitarna: brakuje wody i żywości, nie ma prądu ani łączności. Zginęły tysiące cywilów.

Właściciel klubu nocnego wywoził z Mariupola swoim prywatnym vanem ludzi, a w drodze powrotnej przywoził jedzenie. Nie przestał nawet, gdy podczas jednej z takich misji znalazł się pod ostrzałem, a jego pojazd został poważnie uszkodzony.

Puryszew widział w Mariupolu zdesperowanych ludzi, starających się znaleźć jedzenie i wodę. Dostawy pomocy humanitarnej nie wystarczały dla wszystkich.

„Oni wszyscy po prostu walczyli. Podczas jednego wyjazdu prawie przewrócili mojego vana, to była walka o przetrwanie. Patrzyłem na to i rozumiałem, że walka o przetrwanie toczy się w pobliżu naszego vana, który przyjechał z pomocą humanitarną, i to był absolutnie przerażający widok” – powiedział CNN Puryszew.

„Szczerze mówiąc kilka razy złapałem się na myśli, że nie chcę tam wracać. Nie chciałem już tego oglądać. A jednak wciąż wracałem, bo zrozumiałem, że nikt inny tego nie zrobi” – dodał.

Puryszew przyznaje, że podczas bombardowań bał się, że nie zobaczy już więcej swoich dzieci, ale wciąż myślał o ludziach, którzy potrzebowali jego pomocy i kolejnych kursach, które powinien wykonać.

„To bolesne, że w XXI wieku coś takiego dzieje się w naszym kraju. To się dzieje mojemu miastu. To jest ból, ból naszego kraju” – mówi.(PAP)

mj/

Zobacz także

  • Zniszczone budynki w Mariupolu. Fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY
    Zniszczone budynki w Mariupolu. Fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY

    Rosja celowo głodziła Mariupol. Prawnicy dostarczyli MTK dowody

  • Zbombardowany teatr w Mariupolu, Fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY
    Zbombardowany teatr w Mariupolu, Fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY

    Prezydent Zełenski w rocznicę zbrodni w teatrze w Mariupolu: Rosjanie odpowiedzą za swoje czyny

  • Na zdjęciu Ilona Skutelnyk z synem na akcji
    Na zdjęciu Ilona Skutelnyk z synem na akcji
    Specjalnie dla PAP

    Żona obrońcy Mariupola uciekła spod okupacji, by ratować męża z niewoli [NASZE WIDEO]

  • Dym nad Azowstalem, Mariupol. Fot. PAP/EPA/ALESSANDRO GUERRA
    Dym nad Azowstalem, Mariupol. Fot. PAP/EPA/ALESSANDRO GUERRA

    Film "20 dni w Mariupolu" laureatem nagrody Amerykańskiej Gildii Reżyserów

Serwisy ogólnodostępne PAP