O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

50 syryjskich specjalistów od bomb beczkowych w Rosji. Współpracują z siłami zbrojnymi

Syryjscy inżynierowie zaangażowani podczas wojny domowej w Syrii do produkcji niesławnych bomb beczkowych są w Rosji od kilku tygodni, informuje "Guardian" opierając się na anonimowych doniesieniach pracowników europejskich agencji wywiadowczych.

Fot. Twitter/Terror Alarm
Fot. Twitter/Terror Alarm

Więcej

Aleksandr Żurawlow. Fot. Twitter/Russian Exercises
Aleksandr Żurawlow. Fot. Twitter/Russian Exercises

CNN: rosyjski generał, który zadecydował o użyciu amunicji kasetowej na Ukrainie wcześniej dowodził w Syrii

Europejski wywiad odnotował przyjazd ponad 50 specjalistów od bomb beczkowych do Rosji, gdzie od kilku tygodni współpracują z przedstawicielami rosyjskich sił zbrojnych, informuje "Guardian".

Ich przybycie do Rosji mogło być powodem, dla którego państwa zachodnie kilka tygodni temu ostrzegały, że Rosjanie zaangażowali Syryjczyków do przygotowania broni chemicznej i użycia jej w Ukrainie, przypuszcza gazeta.

Bomby beczkowe – prymitywne materiały wybuchowe pakowane do beczek i zrzucane z helikoptera – miały niszczycielskie skutki podczas wojny w Syrii. Eksperci wyjaśniają, że metalowy pojemnik jest wypełniony po brzegi materiałami wybuchowymi, czasami z odłamkami. Takie bomby były zrzucane z helikopterów nad miastami. Reżim Assada był również oskarżany o napełnianie ich chlorem i zrzucanie na opozycyjne miasta, powodując setki ofiar śmiertelnych i wywołując powszechny strach.

Rebelianci, którzy walczyli z reżimem Baszara al-Assada, nie dysponując obroną przeciwlotniczą byli bezsilni wobec ataków samolotów wojskowych. Dlatego bomby beczkowe odegrały tragiczną rolę w tłumieniu oporu sił antyrządowych w Syrii.

Jednocześnie pracownicy europejskich wywiadów zwracają uwagę, że ukraińskie siły zbrojne dysponują obroną powietrzną i sprzętem do śledzenia samolotów, i są w stanie zestrzelić rosyjskie śmigłowce lub samoloty, zanim te zrzucą takie bomby, dlatego też ich zastosowanie w Ukrainie wydaje się raczej mało prawdopodobne.

Według ich opinii, jak dotąd od 800 do 1000 żołnierzy syryjskich zgłosiło się na ochotnika na wyjazd do Rosji, gdzie Kreml obiecał im pensje w wysokości od 1500 do 4000 dolarów – to 20-krotność kwot, jakie otrzymaliby pracując w Syrii, gdzie załamanie gospodarcze spowodowane wojną drastycznie obniżyło poziom życia.

Rząd syryjski utworzył cztery główne ośrodki rekrutacyjne dla najemników, w Damaszku, Latakii, Hamie i Homs. Są oni wysyłani do Rosji na podstawie kontraktu z Grupą Wagnera, rosyjską prywatną organizacją wojskową, która odgrywa wiodącą rolę w zatrudnianiu najemników do walki z Ukrainą. (PAP)

kgr/

Zobacz także

  • Syria chce dołączyć do 89 państw-członków koalicji walczącej z Państwem Islamskim. Fot. PAP/EPA/	AHMAD FALLAHA (zdjęcie ilustracyjne)
    Syria chce dołączyć do 89 państw-członków koalicji walczącej z Państwem Islamskim. Fot. PAP/EPA/ AHMAD FALLAHA (zdjęcie ilustracyjne)

    Ataki Państwa Islamskiego w Syrii. USA wzięły udział w 22 operacjach przeciwko dżihadystom

  • Abp Jacques Mourad laureatem nagrody Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II Fot. PAP/Sylwia Wysocka
    Abp Jacques Mourad laureatem nagrody Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II Fot. PAP/Sylwia Wysocka
    Specjalnie dla PAP

    Arcybiskup Jacques Mourad z Syrii: przebaczyłem tym, którzy mnie więzili i torturowali

  • fot. PAP/EPA/KARAM AL-MASRI
    fot. PAP/EPA/KARAM AL-MASRI

    Syria. Trwa głosowanie w wyborach parlamentarnych, pierwszych od upadku Asada

  • Baszar al-Asad Fot. PAP/EPA/VALERY SHARIFULIN / SPUTNIK / KREMLIN POOL
    Baszar al-Asad Fot. PAP/EPA/VALERY SHARIFULIN / SPUTNIK / KREMLIN POOL

    Były prezydent Syrii był hospitalizowany w Rosji po próbie otrucia

Serwisy ogólnodostępne PAP