O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Irańska Gwardia Rewolucyjna: stłumiono niepokoje wywołane przez wrogów

Niepokoje wywołane przez wrogów zagranicznych zostały pokonane - napisała w niedzielę w oświadczeniu na swej stronie internetowej Irańska Gwardia Rewolucyjna. W antyrządowych protestach w Iranie zginęły 22 osoby, a ponad tysiąc aresztowano.

epa06412625 (FILE) - Iranian students clash with riot police during an anti-government protests around the Tehran University in Tehran, Iran, 30 December 2017. Media reported on 01 January 2018 that the anti-regime protests in Iran are continuing. According to Iranian state television on 01 January 2018, ten demonstrators have reportedly died during the current protests.  EPA/STR 
Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2018 / STR
PAP/EPA © 2018 / STR / epa06412625 (FILE) - Iranian students clash with riot police during an anti-government protests around the Tehran University in Tehran, Iran, 30 December 2017. Media reported on 01 January 2018 that the anti-regime protests in Iran are continuing. According to Iranian state television on 01 January 2018, ten demonstrators have reportedly died during the current protests. EPA/STR Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2018 / STR

"Rewolucjoniści Iranu wraz z dziesiątkami tysięcy sił policyjnych i ministerstwa wywiadu, stłumili niepokoje wywołane przez (...) Stany Zjednoczone, Wielką Brytanię, reżim syjonistyczny (Izrael), Arabię Saudyjską, hipokrytów (mudżahedinów) i monarchistów" - podano.

Irański parlament zebrał się w niedzielę za zamkniętymi drzwiami, aby z ministrami: spraw wewnętrznych i wywiadu, szefem policji i zastępcą dowódcy Straży Rewolucyjnej dyskutować o tygodniu niepokojów - podała państwowa telewizja.

Protesty, największe od 2009 roku, przeciwko bezrobociu, korupcji i podwyżkom cen podstawowych produktów spożywczych, rozpoczęły się w Iranie 28 grudnia i z czasem nabrały charakteru antyrządowego; odbywały się one w ponad 80 miastach.

W ramach walki z Arabią Saudyjską o wpływy w regionie, Teheran interweniował w Syrii i Iraku, udziela finansowego wsparcia Palestyńczykom i libańskiemu Hezbollahowi. Irańczycy woleliby, aby ich rząd zamiast tego skupiał się na problemach gospodarczych.

Uczestnicy odbywających się w ostatnich dniach demonstracji wielokrotnie wznosili hasła takie jak "Jesteśmy Aryjczykami (ludy mówiące językami aryjskimi, czyli indoirańskimi - PAP), nie Arabami", krytykując w ten sposób politykę rządu w regionie, wrogość okazywaną USA, politykę antyizraelską i wspieranie, także militarnie, państw arabskich.

W piątek o protestach jako o spisku USA i Izraela, nie mających nic wspólnego z narodem irańskim mówił irański wpływowy duchowny, ajatollah Ahmad Chatami. (PAP)

jo/ mrr/

Serwisy ogólnodostępne PAP