O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

PKBWL: problemy techniczne z podwoziem przyczyną awaryjnego lądowania samolotu LOT-u

Przyczyną awaryjnego lądowania samolotu PLL LOT Bombardier Q400 na warszawskim Lotnisku Chopina były problemy techniczne związane z golenią przedniego podwozia - poinformował w czwartek przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych płk. Andrzej Lewandowski.

Warszawa, 11.01.2018. Przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych płk Andrzej Lewandowski podczas konferencji prasowej, 11 bm. w Ministerstwie Infrastruktury w Warszawie. Briefing dotyczył wczorajszego awaryjnego lądowania samolotu Bombardier Dash Q400 Polskich Linii Lotniczych LOT lecącego z Krakowa do Warszawy. Awaria dotyczyła przedniej części podwozia - koła złożyły się w zetknięciu z pasem startowym na Lotnisku Chopina. Na pokładzie znajdowało się 59 pasażerów oraz czterech członków załogi, nikomu nic się nie stało.  Fot. PAP/Radek Pietruszka
Fot. PAP/Radek Pietruszka / Warszawa, 11.01.2018. Przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych płk Andrzej Lewandowski podczas konferencji prasowej, 11 bm. w Ministerstwie Infrastruktury w Warszawie. Briefing dotyczył wczorajszego awaryjnego lądowania samolotu Bombardier Dash Q400 Polskich Linii Lotniczych LOT lecącego z Krakowa do Warszawy. Awaria dotyczyła przedniej części podwozia - koła złożyły się w zetknięciu z pasem startowym na Lotnisku Chopina. Na pokładzie znajdowało się 59 pasażerów oraz czterech członków załogi, nikomu nic się nie stało. Fot. PAP/Radek Pietruszka

Problem z podwoziem załoga zgłaszała już po starcie - powiedział Lewandowski na konferencji prasowej.

Około godziny 19.20 w środę na warszawskim Lotnisku Chopina awaryjnie lądował samolot PLL LOT Bombardier Q400 z 59 pasażerami i czterema członkami załogi na pokładzie. Nikomu nic się nie stało. Na skutek tego zdarzenia pas startowy lotniska był zablokowany, a lotnisko było nieczynne przez około 4 godz. W tym czasie nie mogły być wykonywane żadne operacje lotnicze - żaden samolot nie mógł startować ani lądować. Samoloty były w tym czasie przekierowywane. Po godzinie 23.15 lotnisko zostało ponownie otwarte.

Lewandowski powiedział, że po awaryjnym lądowaniu na miejsce przybyli członkowie PKBWL, którzy wykonali rutynowe czynności polegające na zabezpieczeniu rejestratorów pokładowych i zebraniu dowodów na miejscu zdarzenia.

"W dniu dzisiejszym i w dniach następnych zespół badawczy PKBWL będzie wykonywał dalsze czynności mające na celu ustalenie przyczyny zdarzenia i zaproponowanie działań zapobiegających takim zdarzeniom w przyszłości" - powiedział szef PKBWL.  Jak dodał, przeanalizowana zostanie cała dokumentacja techniczna samolotu.

"Jesteśmy zobligowani do sporządzenia raportu wstępnego do 30 dni po wypadku. Oczywiście będziemy musieli przeprowadzić szereg analiz, w tym wszystkich dowodów związanych z tym zdarzeniem" - wyjaśnił. (PAP)

aop/ iżu/

Serwisy ogólnodostępne PAP