O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Porażka Washington Wizards w lidze NBA; słaby mecz Gortata

Marcin Gortat zdobył sześć punktów, a jego Washington Wizards na wyjeździe przegrali z Dallas Mavericks 75:98. Stołeczni koszykarze w obecnym sezonie ligi NBA mają 26 zwycięstw i 21 porażek. W Konferencji Wschodniej zajmują piąte miejsce.

epa06392491 Los Angeles Clippers guard Jawun Evans (L) fouls Washington Wizards center Marcin Gortat (R) of Poland during the second half of the NBA basketball game between the Los Angeles Clippers and the Washington Wizards at Capitol One Arena in Washington, DC, USA, 15 December 2017.  EPA/MICHAEL REYNOLDS 
Dostawca: PAP/EPA. Archiwum PAP/EPA © 2018 / MICHAEL REYNOLDS
Archiwum PAP/EPA © 2018 / MICHAEL REYNOLDS / epa06392491 Los Angeles Clippers guard Jawun Evans (L) fouls Washington Wizards center Marcin Gortat (R) of Poland during the second half of the NBA basketball game between the Los Angeles Clippers and the Washington Wizards at Capitol One Arena in Washington, DC, USA, 15 December 2017. EPA/MICHAEL REYNOLDS Dostawca: PAP/EPA. Archiwum PAP/EPA © 2018 / MICHAEL REYNOLDS

Gortat na parkiecie przebywał tylko 18 minut. Trener Scott Brooks ponownie preferował grę niskim składem. Polski środkowy trafił dwa z siedmiu rzutów z gry i dwa z czterech wolnych. Miał także dziesięć zbiórek i jedną asystę.

Mavericks mają bilans 16-31 i są jedną z najsłabszych drużyn obecnego sezonu. Wizards jednak wyrównaną grę toczyli z nimi tylko w pierwszej kwarcie. Później przewaga gospodarzy była znacząca.

Od początku rozgrywek 2017/18 "Czarodzieje" kiepsko radzą sobą z rywalami teoretycznie słabszymi. To była już ich 11. porażka z zespołem, który ma więcej porażek niż zwycięstw. Tym razem przyczyną niepowodzenia była słaba skuteczność. Goście trafili tylko 26 z 85 rzutów z gry. (30,6 proc.).

W ekipie Wizards dwucyfrowy dorobek punktowy udało się osiągnąć tylko Bradleyowi Bealowi (18) i Johnowi Wallowi (11). Wśród zwycięzców najlepszy był Harrison Barnes - 20 pkt i 10 zbiórek.

Drużyna Gortata kolejny mecz rozegra w czwartek, na wyjeździe z Oklahoma City Thunder (26-20).

Koszykarze Milwaukee Bucks pokonali we własnej hali Phoenix Suns 109:105, ale od samego meczu istotniejsze było to, co stało się kilka godzin wcześniej. Z posady trenera Bucks zwolniony został Jason Kidd.

Świetny przed laty rozgrywający zespół prowadził od 1 lipca 2014 roku. Włodarze klubu uznali, że wyniki osiągane w tym sezonie są zbyt słabe w stosunku do potencjału drużyny. Bucks (24-22) w Konferencji Wschodniej zajmują siódme miejsce.

Następca Kidda nie jest jeszcze znany. Tymczasowo zespół prowadzi jeden z jego asystentów - Joe Prunty.

"Szukamy kogoś ze świeżym spojrzeniem oraz innym stylem przywództwa" - powiedział generalny menedżer Bucks Jon Horst.

Dwie dogrywki potrzebne były do wyłonienia zwycięzcy w meczu New Orleans Pelicans - Chicago Bulls. Na pięć minut przed końcem czwartej kwarty Pelicans przegrywali różnicą aż 17 punktów, ale ostatecznie wygrali 132:128.

Świetny mecz w ich szeregach rozegrał DeMarcus Cousins. 27-letni środkowy uzyskał ósme w karierze tzw. triple-double, na które złożyło się 44 pkt, 24 zbiórki oraz 10 asyst. Co najmniej 40 pkt, 20 zbiórek i 10 asyst nie udało się zapisać na swoim koncie nikomu w NBA przez ostatnie 50 lat. W 1968 roku dokonał tego legendarny Wilt Chamberlain.

Minionej nocy odpoczywały najlepsze drużyny. W Konferencji Wschodniej prowadzi ekipa Boston Celtics (34-13), a na Zachodzie liderami są broniący tytułu koszykarze Golden State Warriors (37-10).(PAP)

wkp/ malk/

Serwisy ogólnodostępne PAP