O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Ukraina: nacjonaliści pikietowali polskie placówki dyplomatyczne

Nacjonaliści z partii Swoboda i innych ugrupowań pikietowali w poniedziałek polskie placówki dyplomatyczne na Ukrainie, protestując przeciwko nowelizacji ustawy o IPN, która dopuszcza karanie za zaprzeczanie zbrodniom ukraińskich nacjonalistów.

Activists of different nationalist parties protest against the bill about 'Bandera ideology' in front of Polish embassy in Kiev, Ukraine, 05 January 2018. Fot. PAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO
Fot. PAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO / Activists of different nationalist parties protest against the bill about 'Bandera ideology' in front of Polish embassy in Kiev, Ukraine, 05 January 2018. Fot. PAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO

Akcje odbyły się przed ambasadą RP w Kijowie oraz konsulatami we Lwowie, Łucku, Winnicy, Odessie i Charkowie. W każdej z nich uczestniczyło po kilkadziesiąt osób. Jak ocenia policja, przed ambasadą w Kijowie zebrało się w godzinach popołudniowych ok. 100 osób, które przyniosły flagi Swobody oraz czerwono-czarne flagi Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA).

Zgromadzeni trzymali także transparenty z napisami: "OUN-UPA, pamiętamy, szanujemy, naśladujemy", "Przyjdzie Bandera - wprowadzi porządek" i "Okupanci zachodniej Ukrainy (w latach) 1918-39 pod sąd".

"Ideologia, którą Polska stara się zabronić, to ideologia niezawisłego państwa ukraińskiego, a czarno-czerwona flaga to flaga naszego sprzeciwu wobec Rosji, pod którą giną dziś ukraińscy żołnierze w Donbasie" - mówił do zebranych Jurij Syrotiuk ze Swobody.

Członek rady politycznej tej partii Andrij Mochnyk powiedział PAP, że uczestnicy demonstracji są przeciwni - jak się wyraził - "penalizacji banderyzmu". "A czym jest banderyzm? Czy Polska będzie karała za mówienie o banderowcach, którzy walczyli o niepodległość Ukrainy, czy za Stepana Banderę, który podczas wojny siedział w niemieckim obozie koncentracyjnym?" - mówił.

Pytany o stosunek do zbrodni wołyńskiej, odpowiedział, że doszło do niej w latach wojennych, kiedy Wołyń okupowany był przez Niemców. "W czasie wojny dochodziło do różnych wydarzeń. Odpowiedzialność za to, co się tam wówczas działo, ponosi okupant, czyli Niemcy" - podkreślił Mochnyk.

"Przyszliśmy przed ambasadę, żeby przypomnieć polskim władzom, że w 1943 roku na Wołyniu Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) i UPA walczyły przeciwko polskim okupantom o niepodległe, zjednoczone państwo ukraińskie. I ci, których oni uważają za zbrodniarzy, są dla nas bohaterami” - oświadczył z kolei szef OUN Bohdan Czerwak.

Demonstracja przed ambasadą trwała 45 minut i nie doszło w jej trakcie do żadnych incydentów. Na zakończenie protestu jego uczestnicy odśpiewali hymn Ukrainy i przekazali pracownikom placówki oświadczenie, w którym wyrazili protest przeciwko zapisom zawartym w ustawie o IPN.

Nowelizacja ustawy o IPN wprowadza kary grzywny lub więzienia do lat trzech za przypisywanie polskiemu narodowi lub państwu odpowiedzialności m.in. za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką. W ustawie znalazły się także przepisy, które mają umożliwić wszczynanie postępowań karnych za zaprzeczanie zbrodniom ukraińskich nacjonalistów, także zbrodniom tych ukraińskich formacji, które kolaborowały z III Rzeszą Niemiecką.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

jjk/ cyk/ mal/ mhr/

Tematy

Zobacz także

  • Wołodymyr Zełenski Fot. PAP/EPA/TERESA SUAREZ
    Wołodymyr Zełenski Fot. PAP/EPA/TERESA SUAREZ

    Wizyta Zełenskiego w Polsce. Prezydent Ukrainy podał datę

  • Minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha na otwarciu wicekonsulatu Ukrainy w Rzeszowie. Fot. PAP/Darek Delmanowicz
    Minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha na otwarciu wicekonsulatu Ukrainy w Rzeszowie. Fot. PAP/Darek Delmanowicz

    W Rzeszowie otwarto pierwszą placówkę dyplomatyczną Ukrainy [GALERIA]

  • Rurociąg Przyjaźń. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/MARTIN DIVISEK
    Rurociąg Przyjaźń. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/MARTIN DIVISEK

    Ukraina z kolejnym atakiem na rurociąg Przyjaźń. To było piąte uderzenie

  • Prezydent Francji Emmanuel Macron i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/EPA/TERESA SUAREZ
    Prezydent Francji Emmanuel Macron i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/EPA/TERESA SUAREZ

    Prezydent Francji po rozmowach z Zełenskim. "We wstępnej fazie"

Serwisy ogólnodostępne PAP