O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Armenia: parlament wybrał Armena Sarkisjana na prezydenta

Parlament Armenii wybrał w piątek na prezydenta kraju Armena Sarkisjana, byłego premiera i obecnego ambasadora w Wielkiej Brytanii. Pierwszy raz szef państwa został wyłoniony w głosowaniu w parlamencie, a nie w wyborach powszechnych.

Former Armenian Prime Minister in 1996-1997, Armen Sargsyan attends a session of Armenian National Assembly ( Armenian parliament) in Yerevan, Armenia, 02 March 2018. Armen Sargsyan, the only candidate to the position of Armenian President, was elected 02 March 2018 the fourth President of the Republic of Armenia by a majority vote of parliamentarians for a period of seven years.  EPA/VAHRAM BAGHDASARYAN 
Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2018 / VAHRAM BAGHDASARYAN
PAP/EPA © 2018 / VAHRAM BAGHDASARYAN / Former Armenian Prime Minister in 1996-1997, Armen Sargsyan attends a session of Armenian National Assembly ( Armenian parliament) in Yerevan, Armenia, 02 March 2018. Armen Sargsyan, the only candidate to the position of Armenian President, was elected 02 March 2018 the fourth President of the Republic of Armenia by a majority vote of parliamentarians for a period of seven years. EPA/VAHRAM BAGHDASARYAN Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2018 / VAHRAM BAGHDASARYAN

64-letni Sarkisjan został wybrany na siedmioletnią kadencję; był jedynym kandydatem. Za jego kandydaturą głosowało 90 deputowanych, 10 było przeciw, a jeden parlamentarzysta wstrzymał się od głosu. Do wygranej potrzebował głosów co najmniej 3/4 deputowanych.

Nowy urząd Armen Sarkisjan ma objąć 9 kwietnia wraz z wygaśnięciem kadencji obecnego szefa państwa, niespokrewnionego z nim Serża Sarkisjana. Będzie czwartym prezydentem kraju od 1991 roku, kiedy Armenia ogłosiła niepodległość.

Armen Sarkisjan był premierem Armenii w latach 1996-1997. Złożył dymisję ze względu na stan zdrowia; był w przeszłości ambasadorem w Belgii, Watykanie, Luksemburgu, Holandii. Sprawował też funkcję szefa przedstawicielstwa Armenii przy UE. Obecnie nie należy do żadnej partii.

Zapowiadał, że jako prezydent "wniesie swój wkład zarówno w stosunki zewnętrzne, jak i w sferę przyciągania inwestycji", a za istotne uznał "wzmocnienie jedności narodowej i rozwój stosunków Armenii z diasporą ormiańską". Podkreślał również konieczność wzmocnienia społeczeństwa obywatelskiego.

Według opozycji rządzący obecnie drugą pięcioletnią kadencję Serż Sarkisjan prawdopodobnie stanie teraz na czele rządu i w ten sposób, dzięki zmianom w konstytucji, zachowa znaczące wpływy polityczne. Prezydent ma pełnić rolę głównie ceremonialną.

Serż Sarkisjan odpiera zarzuty o ukartowanie zmiany systemu politycznego dla własnej korzyści, jednak wielu członków rządzącej Republikańskiej Partii Armenii (RPA) twierdzi, że to on, ze względu na doświadczenie polityczne, byłby najlepszym kandydatem na szefa rządu.

Zgodnie z wynikami referendum z grudnia 2015 roku prezydent został pozbawiony prawa weta, a cała władza wykonawcza ma znaleźć się w rękach premiera. Zmiany w konstytucji nie przewidują możliwości ubiegania się o reelekcję.

Armenia, liczące 3 mln mieszkańców państwo na Kaukazie Południowym, ogłosiła niepodległość w 1991 roku, jednak pozostaje zależna od rosyjskiej pomocy i inwestycji. Wielu mieszkańców kraju oskarża władze o korupcję i osłabianie armeńskiej gospodarki. (PAP)

akl/ ap/

Serwisy ogólnodostępne PAP