O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Ekolodzy apelują: jeśli pisanki, to z jaj od "szczęśliwszych" kur

Przygotowując wielkanocne pisanki kupujmy jajka od kur „szczęśliwszych” i wspierajmy polskich przedsiębiorców, którzy hodują je ekologicznie lub na wolnym wybiegu – zaapelowali przed świętami ekolodzy z Klubu Gaja.

Białostocki Jarmark Wielkanocny zorganizowany przez Muzeum Podlaskie w Białymstoku, które kontynuuje tradycję jarmarków organizowanych z okazji Wielkiej Nocy i imienin Jana Klemensa Branickiego. Fot. PAP/Artur Reszko
Fot. PAP/Artur Reszko / Białostocki Jarmark Wielkanocny zorganizowany przez Muzeum Podlaskie w Białymstoku, które kontynuuje tradycję jarmarków organizowanych z okazji Wielkiej Nocy i imienin Jana Klemensa Branickiego. Fot. PAP/Artur Reszko

„Wielkanoc to czas wzmożonej konsumpcji jaj. Apelujemy do Polaków, by kupując je pomyśleli o dobrostanie zwierząt. Dzięki systemowi oznaczania możemy już poznać ich pochodzenie. +Zero+ to chów ekologiczny, +jedynka+ oznacza, że zniosły je kury z wolnego wybiegu. Drób w ten sposób hodowany mieszka w kurnikach, może wychodzić na wybieg, grzebać w ziemi. W chowie ekologicznym ma zapewnioną naturalną paszę. Może warto zapłacić nieco wyższą cenę i oszczędzić zwierzętom cierpienia?” - powiedział prezes Klubu Gaja Jacek Bożek.

Ekolodzy stanowczo odradzają zakup „dwójek” i „trójek”. Jaja z numerem 2 pochodzą z hodowli ściółkowej, gdzie kury trzymane są w zamkniętych budynkach produkcyjnych. Mogą przemieszczać się w zatłoczonych halach, ale nie mają dostępu do czystego powietrza. „+Trójka+ to jaja z systemu klatkowego. Kury nigdy z nich nie wychodzą. Są stłoczone, okaleczone, zwykle mają obcięty dziób oraz pazury. Nie mogą zaspokajać naturalnych potrzeb” – powiedział Bożek.

Zdaniem prezesa Klubu Gaja świadomość polskich konsumentów przyczyniła się do tego, że do sklepów i sieci hipermarketów wprowadzono jaja ekologiczne. „14 lat temu zaczęliśmy kampanię mówiącą o oznakowaniu jajek i dobrostanie kur niosek. Teraz w wielu miejscach możemy już kupić +zerówki+ i +jedynki+. Na świecie z jajek +trójek+ rezygnują restauracje i kawiarnie. W Polsce ten trend dopiero się zaczyna” – dodał Bożek.

Prezes Klubu Gaja przypomniał, że kury są jednym z najczęściej wykorzystywanych zwierząt w przemyśle, a Polska jest ich czołowym europejskim producentem. Według danych Głównego Inspektoratu Weterynarii w chowie przemysłowym, czyli powyżej 350 szt., znajdowało się w naszym kraju w 2016 r. ok. 43 mln kur niosek, w tym ponad 38 mln w systemie klatkowym. Dało to Polsce trzecie miejsce po Wielkiej Brytanii i Francji. „Produkujemy ok. 10 mld jaj rocznie” – powiedział.

Klub Gaja powstał na przełomie lat 80. i 90. Jego członkowie angażują się m.in. w obronę praw zwierząt. Jako pierwsi w Polsce, 13 lat temu, podjęli szeroką akcję informacyjną dotyczącą ferm kurzych i oznakowań jaj odpowiadających warunkom, w których trzymane są zwierzęta. (PAP)

autor: Marek Szafrański

edytor: Anna Mackiewicz

Serwisy ogólnodostępne PAP