Po 36 latach od nagrania „Master Of Puppets” Metallica zrobiła teledysk do tego utworu [WIDEO]

2022-07-28 08:50 aktualizacja: 2022-07-28, 08:50
Utwór „Master Of Puppets” pojawił się w kultowej już scenie finałowej czwartego sezonu „Stranger Things”. Fot. PAP/EPA/	Kiko Huesca
Utwór „Master Of Puppets” pojawił się w kultowej już scenie finałowej czwartego sezonu „Stranger Things”. Fot. PAP/EPA/ Kiko Huesca
„Master Of Puppets” to utwór pochodzący z nagranego w 1986 roku trzeciego albumu studyjnego grupy Metallica. W tym roku piosenka przeżywa renesans popularności za sprawą serialu „Stranger Things”. Zespół uznał, że to doskonała okazja, by nadrobić zaległości i w końcu stworzyć do niej klip.

Utwór „Master Of Puppets” pojawił się w kultowej już scenie finałowej czwartego sezonu „Stranger Things”, gdy Eddie Munsun (w tej roli Joseph Quinn) wykonuje go, by wesprzeć towarzyszy podczas walki z demonem Vecną. Po premierze serii dawny (i nieco już zapomniany) utwór Metalliki powrócił na brytyjskie i amerykańskie listy przebojów. Stało się to niecały miesiąc po tym, gdy za sprawą serialu „Stranger Things”, na pierwszym miejscu listy przebojów w Wielkiej Brytanii znalazła się inna „wiekowa” piosenka - „Running Up That Hill” z repertuaru Kate Bush.

Muzycy grupy Metallica najpierw dziękowali twórcom serialu za to, że dali drugiw życie ich piosence i pozwolili im zdobyć nowych fanów. Teraz sami przygotowali niespodziankę - i dla tych nowych, i dla starych fanów. Nagrali do tego utworu oficjalny teledysk. Klip „Master Of Puppets” nie nawiązuje jednak do „Stranger Things”, a przedstawia własną narrację, wynikająca z przesłania piosenki. Wypełniają go obrazy poszarpanych strun gitarowych, labiryntów, ogni piekielnych oraz krzyży.

Teledysk określany jako lyric video (ze słowami wkomponowanymi w obrazy) jest animowany i został nakręcony przez tę samą brytyjską agencję ILoveDust, która pracowała z Ozzym Osbournem nad grafiką do jego nadchodzącego albumu studyjnego „Patient Number 9” oraz z Foo Fighters przy promocji wymyślonego przez Dave’a Grohla horroru „Studio 666”. (PAP Life)

gn/