PKN Orlen: modelowa marża rafineryjna spadła w lipcu prawie o połowę
Modelowa marża rafineryjna PKN Orlen spadła w lipcu do 18,5 dol. na baryłce z 34,4 dol. w czerwcu, czyli o ok. 47 proc. - poinformował we wtorek koncern. Spadek marż to efekt prognozowanego pogorszenia warunków dla branży rafineryjnej - ocenia PKN Orlen.
Modelowa marża rafineryjna PKN Orlen w kwietniu br. roku była na poziomie 20,5 dol., w maju wzrosła do 24,3 dol., a w czerwcu do 34,4 dol., by w lipcu spaść niemal o połowę - wynika z danych, opublikowanych przez spółkę. Prognozowane pogorszenie warunków dla branży rafineryjnej widoczne jest m.in. w spadku modelowej marży rafineryjnej - wskazał Orlen.
W przypadku innych koncernów paliwowych w 2022 r. również widać dużą zmienność ich marż rafineryjnych. W przypadku Equinora marża za I kwartał wynosiła niecałe 6 dol. na baryłce, a w II kwartale ponad 22 dol. na baryłce. W koncernie Shell w tym samym czasie marża rafineryjna skoczyła prawie 3-krotnie, do 28 dol. W Repsolu marża między I a II kwartałem wzrosła ponad 3-krotnie, do 23,3 dol. na baryłce.
Koncerny notują też rekordowe zyski. W przypadku Shella skorygowany zysk EBITDA w II kwartale wyniósł ponad 23 mld dol., w porównaniu do 13 mld dol. w tym samym okresie roku poprzedniego. Dla Totalenergies skorygowana EBITDA wyniosła niemal 19 mld dol., wobec niecałych 7 mld przed rokiem. Austriacki OMV wypracował ponad 2-krotnie wyższą EBITDA. Nie wszystkie koncerny opublikowały już wyniki za I półrocze. PKN Orlen planuje opublikować wyniki w piątek.
We wtorek Orlen poinformował, że niestabilne otoczenie makro wpływa na wartość aktywów trwałych Grupy i spółka zakłada ujęcie ok. 2,8 mld zł odpisów aktualizujących wartość aktywów trwałych w obszarze rafinerii. Jako główne przyczyny odpisów Orlen wskazał m.in. zastępowanie rosyjskiej ropy REBCO innymi, droższymi gatunkami ropy, oraz znaczący wzrost cen gazu wykorzystywanego w produkcji rafineryjnej.
Odpisy są efektem nadzwyczajnej sytuacji w globalnej branży rafineryjnej, związanej z trwającym konfliktem w Ukrainie, planowanym embargiem na ropę z Rosji i ograniczoną dostępnością surowców - podkreśliła spółka. Uwzględniają one prognozowane pogorszenie warunków dla branży rafineryjnej, widoczne m.in. w spadku modelowej marży rafineryjnej - dodał koncern.
Orlen przypomniał, że odpisy to zabieg o charakterze księgowym, bezgotówkowy, który pozostaje bez wpływu na stabilność finansową koncernu i realizowane procesy inwestycyjne. Obecna wartość aktywów rafineryjnych koncernu, pomniejszona o planowane odpisy, odzwierciedla prognozowane wyniki tych aktywów w przyszłości - zaznaczyła spółka.(PAP)
kw/