O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Premier Morawiecki: wielu europejskich przywódców dało się omamić Putinowi

Wojna na Ukrainie odsłoniła prawdę o Rosji, ale również o Europie - pisze w poniedziałek w artykule dla brukselskiego portalu Euractiv premier Mateusz Morawiecki.

Mateusz Morawiecki. Fot. PAP/EPA/GEERT VANDEN WIJNGAERT
Mateusz Morawiecki. Fot. PAP/EPA/GEERT VANDEN WIJNGAERT

"Wojna na Ukrainie ujawniła prawdę o Rosji. Ci, którzy nie chcieli dostrzec, że państwo Putina ma imperialistyczne tendencje, muszą dziś zmierzyć się z faktem, że w Rosji odrodziły się demony XIX i XX wieku: nacjonalizm, kolonializm i totalitaryzm" - ocenił Morawiecki.

"Ale wojna na Ukrainie obnażyła też prawdę o Europie. Wielu europejskich przywódców dało się omamić Władimirowi Putinowi i jest dziś w szoku" - dodał.

Zdaniem szefa polskiego rządu, powrót imperializmu rosyjskiego nie powinien dziwić: przez prawie dwie dekady Rosja powoli odbudowywała swoją pozycję na oczach Zachodu.

"Tymczasem Zachód zamiast zachowywać rozsądną czujność, zdecydował się na geopolityczną drzemkę. Wolał nie widzieć narastającego problemu, niż stawić mu czoła z wyprzedzeniem. Europa jest dziś w takiej sytuacji nie dlatego, że była niewystarczająco zintegrowana, ale dlatego, że nie chciała słuchać głosu prawdy. Głos ten dobiega od wielu lat z Polski" - podkreślił Morawiecki. 

Premier Morawiecki: w UE mamy do czynienia z formalną demokracją i faktyczną oligarchią

W Unii Europejskiej mamy do czynienia z formalną demokracją i faktyczną oligarchią - ocenił w poniedziałek w artykule opublikowanym na brukselskim portalu Euractiv premier Mateusz Morawiecki.

"Polska nie ma monopolu na prawdę, ale w stosunkach z Rosją mamy znacznie większe doświadczenie niż inni. Prezydent Polski Lech Kaczyński miał rację, podobnie jak Kasandra przewidująca upadek Troi, gdy wiele lat temu powiedział, że Rosja nie zatrzyma się na Gruzji i sięgnie po więcej. I on też pozostał niewysłuchany" - napisał szef polskiego rządu.

"To, że polski głos jest ignorowany, to tylko przykład szerszego problemu, z którym zmaga się dziś UE. Równość poszczególnych krajów (we Wspólnocie) ma charakter deklaratywny. Praktyka polityczna pokazała, że liczy się przede wszystkim głos Niemiec i Francji. Mamy więc do czynienia z formalną demokracją, ale de facto oligarchią, w której władzę sprawują najsilniejsi. Ponadto, ci silni popełniają błędy i nie są w stanie zmierzyć się z krytyką" - dodał.

Morawiecki zwrócił uwagę, że zawór bezpieczeństwa, który chroni UE przed tyranią większości, to zasada jednomyślności.

"Poszukiwanie kompromisu wśród 27 krajów, których interesy tak często są ze sobą sprzeczne, bywa czasem frustrujące, a kompromis może nie zadowalać wszystkich w stu procentach. Gwarantuje jednak, że każdy głos zostanie usłyszany, a przyjęte rozwiązanie spełni minimalne oczekiwania każdego państwa członkowskiego" - zaznaczył.

"Jeśli ktoś proponuje, aby działania UE były jeszcze bardziej niż dotychczas uzależnione od decyzji niemieckich – co oznaczałoby zniesienie zasady jednomyślności – krótka retrospektywna analiza decyzji niemieckich powinna załatwić sprawę. Gdyby w ostatnich latach Europa zawsze postępowała tak, jak chciały Niemcy – czy znaleźlibyśmy się dzisiaj w lepszej czy gorszej sytuacji?" - zapytał premier Morawiecki. (PAP)

kgr/

Zobacz także

  • Ukraińskie dzieci (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Alena Solomonova
    Ukraińskie dzieci (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Alena Solomonova

    Ukraina zarzuciła Rosji wysyłanie ukraińskich dzieci do Korei Płn.

  • Xi Jinping (P) i Władimir Putin (L). Fot. EPA/Evgenia Novozhenina / POOL
    Xi Jinping (P) i Władimir Putin (L). Fot. EPA/Evgenia Novozhenina / POOL
    Specjalnie dla PAP

    Ekspert: Rosja i Chiny chcą wspólnie rozegrać USA

  • Ukraińska sieć energetyczna (zdjęcie ilustracyjne). Fot. EPA/SERGEY KOZLOV
    Ukraińska sieć energetyczna (zdjęcie ilustracyjne). Fot. EPA/SERGEY KOZLOV

    Ukraina. Uderzenia Rosji w energetykę spowodowały dodatkowe odłączenia prądu dla ponad 100 tys. odbiorców

  • Władimir Putin. Fot. PAP/EPA/GAVRIIL GRIGOROV/KREMLIN / POOL
    Władimir Putin. Fot. PAP/EPA/GAVRIIL GRIGOROV/KREMLIN / POOL

    Putin o ostatnich rozmowach z wysłannikami USA. Twarde stanowisko ws. Donbasu

Serwisy ogólnodostępne PAP