O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Wojewoda dolnośląski: Odra na odcinku dolnośląskim wróciła do normy, badana jest woda i żywność

Odra na odcinku dolnośląskim wróciła do normy; parametry fizyko-chemiczne w głównym nurcie rzeki są już takie same, jak średnia wieloletnia – poinformował we wtorek wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski.

Straż pożarna na Odrze Fot. PAP/Lech Muszyński
Straż pożarna na Odrze Fot. PAP/Lech Muszyński

Obremski podczas wieczornej konferencji prasowej podkreślił, że parametry w próbkach wody pobieranych na dolnośląskim odcinku Odry od 5 sierpnia "ulegają poprawie". "Parametry fizyko-chemiczne w głównym nurcie rzeki są już takie same jak średnia wieloletnia. Odra na odcinku dolnośląskim wróciła do normy" – powiedział wojewoda. Podkreślił przy tym, że WIOŚ we Wrocławiu prowadzi na bieżąco analizy wody w rzece.

Więcej

Śnięte ryby w Odrze Fot. PAP/Marcin Bielecki
Śnięte ryby w Odrze Fot. PAP/Marcin Bielecki

Ichtiolog o Odrze: możliwe uwolnienie toksyn z dna z powodu niskiego stanu rzeki

Obremski podkreślił, że w związku z katastrofą ekologiczną w Odrze nie ma zagrożenia dla życia ani zdrowia mieszkańców regionu. "Według raportów, które otrzymuję od sanepidu czy od Wojewódzkiej Inspekcji Weterynaryjnej, wszystkie parametry, które badamy, są zdecydowanie pozytywne" – mówił wojewoda. Wyjaśnił, że inspekcja weterynaryjna bada m.in. toksyny – kadm, rtęć, arsen oraz pestycydy. "Mamy zawyżenie jednego parametru jeśli chodzi o rybę znalezioną w fosie miejskiej, ale to może być specyficzna sytuacja i uogólnianie tego przypadku nic nie daje. Pozostałe próbki przebadane przez inspektorat weterynaryjny są w normach" – dodał Obremski.

Wojewoda wskazał również, że sanepid bada pod względem jakości żywność. "Tu też analizy nie wskazują na nic niepokojącego" – powiedział. Obremski podkreślił też, że w związku z zanieczyszczeniem Odry nie było na Dolnym Śląsku przypadku zgłaszania przez ludzi jakichś dolegliwości.

Więcej

Fot. Twitter/ MKiŚ
Fot. Twitter/ MKiŚ

Minister Moskwa: w żadnej z próbek wody z Odry nie wykryto toksyn, w śniętych rybach nie ma pestycydów

Obremski powiedział również, że na dolnośląskim odcinku Odry obserwowane są ławice ryb. "To pokazuje, że następuje jakiś proces regulacji. Nie chcę oczywiście umniejszać tego, co się zdarzyło, ale też nie chcę wchodzić tylko w czarne scenariusze" – zaznaczył.

Ograniczenia nadal obowiązują

Obremski podkreślił, że nadal będą obowiązywały ograniczenia wprowadzone w związku z masowym śnięciem ryb w Odrze – m.in. zakaz wędkowania w rzece. "Mieliśmy na początku miesiąca dużo martwych ryb przed Oławą, a później, po sześciu dniach, śnięte ryby pojawiły się w Głogowie, więc, mimo, że teraz są lepsze parametry fizyko-chemiczne, to z tego powody, że nie znamy przyczyn śnięcia ryb, chcemy być jeszcze ostrożni i nie odwołujemy obostrzeń" – wyjaśnił wojewoda.

Dodał, że są w regionie miejsca "wyjątkowe", to – jak mówił – fosa miejska we Wrocławiu, Zalew Bajkał i Zalew Prężycki. "W tych zbiornikach rośnie stężenie tlenu i one muszą być przez nas monitorowane" – zaznaczył Obremski.

"Mamy kłopot z ustaleniem przyczyny"

Wojewoda podkreślił, że dalsze działania są uzależnione od stwierdzenia przyczyny masowego pomoru ryb. "Mamy kłopot z ustaleniem przyczyny i to jest największe wyzwanie. Mam wrażenie, że coraz więcej osób mówi o pewnych przyczynach naturalnych, być może mamy do czynienia z kumulacją kilku czynników. Proszę też zwrócić uwagę na pewną nieciągłość zjawiska pomoru ryb. Mieliśmy śnięte ryby pod Oławą, później w Głogowie, to powinny być one też w Malczycach, a tam niczego takiego nie stwierdzono" – podał Obremski.

Wojewoda powiedział też m.in., że od początku sierpnia na dolnośląskim odcinku Odry i przyległych do niej zalewach wyłowiono łącznie ponad 7 ton śniętych ryb.

Podczas konferencji prasowej wicewojewoda dolnośląski Jarosław Kresa, który zastępował Obremskiego podczas jego urlopu (do wtorku), przedstawił działania podejmowane przez urząd oraz współpracujące z nim instytucje w związku z masowym pomorem ryb w Odrze.

Autor: Piotr Doczekalski

mar/
 

Zobacz także

  • Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP
    Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP

    11 przypadków odry na Podkarpaciu, sanepid prowadzi dochodzenie epidemiologiczne

  • Samolot Wizz Air, fot. PAP/Tomasz Gzell
    Samolot Wizz Air, fot. PAP/Tomasz Gzell

    Izraelskie ministerstwo zdrowia apeluje. Pasażer chory na odrę leciał ostatnio z Tel Awiwu do Polski

  • Sejm za utworzeniem pierwszego od ponad 20 lat parku narodowego. Fot. PAP/	Marcin Bielecki
    Sejm za utworzeniem pierwszego od ponad 20 lat parku narodowego. Fot. PAP/ Marcin Bielecki

    W Polsce powstanie nowy park narodowy. Hennig-Kloska: to historyczna chwila

  • Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska. Fot. PAP/Albert Zawada
    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska. Fot. PAP/Albert Zawada

    Hennig-Kloska: rząd za utworzeniem Parku Doliny Dolnej Odry

Serwisy ogólnodostępne PAP