Tyszka: referendum ws. konstytucji powinno się odbyć razem z wyborami samorządowymi
Referendum w sprawie konstytucji powinno się odbyć razem z wyborami do samorządów zarówno ze względu na frekwencję, jak i koszty – przekonywał w środę wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka (Kukiz’15).
W rozmowie z Programem Pierwszym Polskiego Radia wicemarszałek Sejmu podkreślił, że jego entuzjazm związany z referendum konstytucyjnym „opadł w ciągu ostatniego roku”. Jak się wyraził, wynika z to z tego, że prezydent Andrzej Duda „nie do końca dobrze ten projekt prowadzi”.
„Absolutnie referendum powinno być razem z wyborami do samorządów ze względu na frekwencję jak i koszty. Niepokoi mnie również to, że będziemy mieli populistyczne pytania, socjalny populizm” – podkreślił Stanisław Tyszka.
Jego zdaniem, należałoby zapytać, "czy Polacy chcą systemu prezydenckiego czy kanclerskiego, czy chcą żeby posłowie byli prawdziwymi przedstawicielami narodu, żeby obywatele ich wybierali i rozliczali, czyli chodzi o Jednomandatowe Okręgi Wyborcze, tzw. JOW-y".
„Teraz jest tak, że to prezes czy przewodniczący (partii – PAP) decyduje, jak (posłowie – PAP) mają głosować, np. w sprawie swoich pensji” - powiedział wicemarszałek Sejmu.
Stanisław Tyszka wyjaśniał, że jeśli referendum konstytucyjne będzie oderwane od wyborów samorządowych, to mogą być zadane Polakom pytania służące jedynie napędzeniu frekwencji. „Boje się tutaj populizmu” - dodał.
„Jeśli zorganizowalibyśmy to (referendum konstytucyjne – PAP) razem z wyborami samorządowymi, wtedy powinniśmy potraktować Polaków uczciwie i zadać im fundamentalne pytania. Czy np. nie chcą, żeby rząd wydawał więcej, niż dostaje w postaci podatków, czyli o zrównoważony budżet”.
Zdaniem Tyszki, należałoby zapytać również o referenda. „Jestem zwolennikiem rozwiązania jakie jest w Gruzji, że żaden podatek, tak jak teraz planowana dodatkowa opłata paliwowa (w wysokości 10 gr – PAP) nie może być wprowadzona bez referendum ogólnokrajowego” - podkreślił.
Wicemarszałek Sejmu powiedział, że jest przeciwny wprowadzeniu dodatkowej opłaty paliwowej w wysokości 10 gr, ponieważ poza paliwami wzrosną również ceny towarów i usług. (PAP)
zbw/ jbp/