Aresztowano Afgankę, która oskarżyła przedstawiciela Talibanu o gwałt
W Afganistanie aresztowano kobietę, która oskarżyła przedstawiciela Talibanu o zmuszenie jej do małżeństwa i wielokrotne zgwałcenie - podała w czwartek agencja Associated Press.
W nagraniu, które następnie szeroko udostępniano na Facebooku, Twitterze i WhatsAppie, kobieta przedstawiająca się jako Elaha wysunęła te oskarżenia pod adresem byłego rzecznika ministerstwa spraw wewnętrznych Saeda Kostiego.
"To mogą być moje ostatnie słowa. On mnie zabije, ale lepiej jest zginąć raz, niż ginąć każdego dnia" - powiedziała Elaha, apelując o pomoc. Dodała, że znajduje się w mieszkaniu w stolicy Afganistanu, Kabulu, gdzie umieszczono ją siłą po tym, gdy próbowała uciec z kraju.
Video of a senior Taliban spokesman Qari Saeed, forcefully entering the house of a Kabul university student Elaha, and then raping her. Elaha is yelling at him to get out of her home but he is intimidating her with his armed men. pic.twitter.com/l07OPk4K4P
— Habib Khan (@HabibKhanT) August 30, 2022
Kontrolowany przez talibów Sąd Najwyższy przyznał w środę, że kobietę "aresztowano i wkrótce zostanie ona osądzona zgodnie z prawem szariatu". "Nikt nie może naruszać dobrego imienia mudżahedina ani oczerniać Islamskiego Emiratu Afganistanu czy toczonego od 20 lat świętego dżihadu" - podano w komunikacie, odnosząc się do trwających dwie dekady walk ze wspieranym przez USA rządem w Kabulu.
Kosti potwierdził poślubienie Elahy, zaprzeczył jednak, by źle ją traktował. "Nie zrobiłem niczego nielegalnego, zapewniam" - napisał na Twitterze. (PAP)
kw/