O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Jackiewicz i Szałamacha przekazali nagrody za pracę w rządzie organizacjom społecznym

Były minister finansów Paweł Szałamacha i były minister skarbu państwa Dawid Jackiewicz poinformowali w piątek, że przekazali środki pochodzące z nagród za ich pracę w rządzie Beaty Szydło organizacjom społecznym.

Warszawa, 28.09.2016. Odwołany ze stanowiska ministra finansów Paweł Szałamacha podczas konferencji prasowej w siedzibie MF, 28 bm. (cat) Fot. PAP/Radek Pietruszka
Fot. PAP/Radek Pietruszka / Warszawa, 28.09.2016. Odwołany ze stanowiska ministra finansów Paweł Szałamacha podczas konferencji prasowej w siedzibie MF, 28 bm. (cat) Fot. PAP/Radek Pietruszka

W środę wicemarszałek Sejmu i rzeczniczka PiS Beata Mazurek, pytana przez dziennikarzy w Sejmie, czy wszyscy ministrowie i wiceministrowie, którzy pełnili funkcje w rządzie Szydło, oddali swoje nagrody, oświadczyła, że uczyniły to wszystkie osoby, "które są czynnymi politykami, które są w parlamencie, które były zobligowane, żeby przekazać te pieniądze". Wyjątkiem - według niej - miały być trzy osoby, "które już w polityce nie są": b. minister cyfryzacji Anna Streżyńska, b. minister finansów Paweł Szałamacha oraz b. minister skarbu Dawid Jackiewicz.

Do słów tych odniósł się w piątek na Twitterze Jackiewicz, informując, że w czwartek wieczorem przelał 5600 zł pochodzących z nagród otrzymanych w 2016 r., kiedy sprawował funkcję szefa MSP, na konto Fundacji Dzieciom "Zdążyć z pomocą".

Oświadczenie o przekazaniu środków z nagród - w kwocie 5574 zł - opublikował na Facebooku także b. minister finansów. Pieniądze te - jak dodał - trafiły do Domu Samotnej Matki i Okna Życia Archidiecezji Krakowskiej.

Szałamacha zwrócił jednocześnie uwagę, że w czasie, gdy kierował resortem finansów, udało się m.in. stworzyć budżet "zabezpieczający 17 mld zł na program prorodzinny 500+ już w pierwszym roku rządów" oraz doprowadzić do uszczelnienia systemu podatkowego - poprzez przyjęcie szeregu przepisów (m.in. pakietu paliwowego, nowelizacji ustawy o VAT, nowelizacji ustawy o grach hazardowych oraz klauzuli obejścia prawa podatkowego), stworzenie Krajowej Administracji Skarbowej oraz za sprawą nowych instrumentów informatycznych.

"W najnowszej historii finansów publicznych rzadko można wskazać podobne sukcesy" - podkreślił b. minister, wskazując jednocześnie, że wymienione przez niego projekty "opracowano lub przyjęto w 2016 r., przyniosły pierwsze efekty już w tym roku, a pełen w 2017 r., kiedy dochody z VAT wzrosły o ok. 30 mld zł (także dzięki dobrej sytuacji gospodarczej, działaniom MS i MSW)".

"Sam bym nic nie osiągnął. Dziękuję wiceministrom, urzędnikom MF, pracownikom i funkcjonariuszom KAS" - zaznaczył Szałamacha.

W lutym, w odpowiedzi na interpelację Krzysztofa Brejzy (PO), przedstawiono tabelę z łącznymi kwotami nagród brutto dla poszczególnych ministrów w 2017 r. Według tabeli nagrody otrzymało 21 konstytucyjnych ministrów w wysokości od 65 tys. zł do ponad 80 tys. zł rocznie; 12 ministrów w KPRM od blisko 37 tys. do prawie 60 tys. zł rocznie oraz ówczesna premier Beata Szydło (65 100 zł).

Informacja o nagrodach wywołała oburzenie m.in. opozycji, która wielokrotnie apelowała do rządzących o ich zwrot. Politycy PO w kilku miastach zorganizowali też akcję "Konwój wstydu" - kolumnę aut, które ciągnęły na przyczepach plakaty z wizerunkami polityków PiS i kwotami przyznanych im nagród.

Na początku marca premier Mateusz Morawiecki zapowiedział likwidację wszelkich nagród, premii dla ministrów i wiceministrów. Na początku kwietnia prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział, że ministrowie konstytucyjni i sekretarze stanu do połowy maja przekażą swoje nagrody na cele charytatywne.(PAP)

autor: Marceli Sommer

msom/ hgt/

Serwisy ogólnodostępne PAP