Kulinarne słabości brytyjskiej monarchini. Królowa Elżbieta II uwielbiała gorzki przysmak
Brytyjska królowa Elżbieta II uwielbiała ciemną czekoladę - ujawnił były kucharz władczyni w rozmowie z The Telegraph. Jednak nie była to zwykła czekolada, a produkowana specjalnie na zamówienie królewskiego dworu.
Darren McGrady uchylił rąbka tajemnicy o kulinarnych upodobaniach Elżbiety II. Władczyni nie wyobrażała sobie dnia bez skosztowania czekolady, czy ciasta czekoladowego. Firma Cadbury, posiadająca status dostawcy królewskiego dworu od 1854 roku, przyznany przez królową Wiktorię, przez lata dostarczała "Superior Culinary Plain Chocolate" wyłącznie dla monarchini.
Czekolada jest ciemna, a za jej produkcję odpowiada zespół trzech pracowników. Każda tabliczka zawinięta jest w złotą folię i opakowana w czerwony papier, ozdobiony królewskim herbem i napisem "By Appointment to HM The Queen".
Czekolada wyłącznie dla Elżbiety II
Produkt jest niedostępny w handlu detalicznym. Czekolada, którą uwielbiała królowa ma gorzki smak i szczególnie dużą zawartość kakao. Firma Cadbury produkuje rocznie 3-4 niewielkie jej partie. Poza okresami realizacji królewskich zamówień sprzęt służący do jej wytwarzania stoi bezczynnie.
Według jej byłego kucharza, Elżbieta II na obiad miała często wybierać grillowaną solę z Dover lub szkockiego łososia połączone szpinakiem i cukinią. Bardzo lubiła też wołowinę i dziczyznę.
gn/
