![Kard.Konrad Krajewski. Fot. PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI](/sites/default/files/styles/main_image/public/202209/43465928_43465924.jpg?h=8c2892df&itok=bOAmRpxg)
W rozmowie z watykańskimi mediami prefekt Dykasterii ds. Posługi Miłosierdzia, który jest w Zaporożu opowiedział, że wraz z dwoma biskupami - katolickim i protestanckim oraz z towarzyszącym mu żołnierzem pojechał zawieźć pomoc do jednego z miejsc w tym rejonie. W pewnym momencie grupa usłyszała strzały i wszyscy musieli uciekać.
Według jego relacji wszystko dobrze się skończyło i cała pomoc została przekazana; także różańce pobłogosławione przez papieża.
Vatican News zaznacza, że polski kardynał określił trwającą na Ukrainie wojnę jako "bez litości", wobec której - jak mówił wcześniej - "brakuje łez i brakuje słów".
Kardynał Krajewski dodał, że sobota jest dla niego szczególnym dniem, bo dokładnie dziewięć lat temu otrzymał święcenia biskupie w bazylice watykańskiej w obecności papieża. "Żyjemy" - przekazał Ansie kardynał. (PAP)
kgr/