O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Powstanie komisja śledcza ws. afery podsłuchowej? Kosiniak-Kamysz: poprzemy wniosek PO

Platforma Obywatelska zapowiedziała wniosek o powołanie komisji śledczej w sprawie tzw. afery podsłuchowej i powinna go złożyć. My poprzemy taki wniosek - oświadczył w czwartek szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

Fot. PAP/Leszek Szymański
Fot. PAP/Leszek Szymański

Prokuratura Krajowa upubliczniła w środę wieczorem na swojej stronie protokoły dotyczące zeznań wspólnika biznesowego skazanego za podsłuchy najważniejszych osób w państwie Marka Falenty - Marcina W. Ujawnienie tych materiałów zapowiadał we wtorek prokurator generalny Zbigniew Ziobro.

Ujawnienie ma związek z m.in. z poniedziałkową publikacją "Newsweeka" - tygodnik napisał, że Marcin W. zeznał w śledztwie dotyczącym spółki, której współwłaścicielem był Falenta, że zanim taśmy nagrane w restauracji "Sowa i Przyjaciele" wstrząsnęły polską sceną polityczną, trafiły w rosyjskie ręce, a "prokuratura wszczyna śledztwo, ale unika wątku szpiegostwa" w tej sprawie.

Więcej

Michał Tusk. Fot. PAP/Marcin Obara
Michał Tusk. Fot. PAP/Marcin Obara

Miał przyjąć 600 tys. euro łapówki. Michał Tusk o ujawnionych przez PK zeznaniach wspólnika Falenty: to totalne bzdury

We wtorek ws. publikacji "Newsweeka" wypowiedział się szef PO Donald Tusk. Przekonywał, że tylko komisja śledcza, niezależna od ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, mogłaby wyjaśnić, na czym polega wpływ rosyjskich służb na energetyczną politykę PiS-u. Uznał też Marcina W. za wiarygodnego świadka.

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro w związku z tym, że Tusk "publicznie postawił poważne oskarżenia wobec prokuratury dotyczące rzekomego zatajania informacji i zaniechań w śledztwie", zdecydował o ujawnieniu protokołów zeznań Marcina W.

Z protokołów tych wynika, że w 2017 r. i 2018 r. Marcin W. zeznał, że wręczył łapówkę w wysokości 600 tys. euro M.T. "synowi byłego premiera". Michał Tusk oświadczył, że to "totalne bzdury".

Schetyna: komisja śledcza ws. afery podsłuchowej powinna powstać

W czwartek w Radiu RMF pytany był o to były lider PO Grzegorz Schetyna. "To oczywiście nieprawda to, co mówi (Marcin W.), bzdura" - powiedział.

Dopytywany był, czy nadal uważa, że powinna powstać w tej sprawie komisja śledcza, co postulował Donald Tusk. "Myślę, że ta sprawa nie została przebadana, że ciągle nie wiemy, jakie były przyczyny i powody całej tej afery, co było w tle, czy były zaangażowane służby rosyjskie" - odpowiedział Schetyna. "Tych wątków niewyjaśnionych jest wiele i wydaje mi się, że wyjaśnić je trzeba" - dodał.

Zwłaszcza - mówił - powinno być wyjaśnione zaangażowanie służb rosyjskich w tej sprawie. "Powinna być komisja śledcza" - podkreślił Schetyna.

Na uwagę, że w takim razie będzie przesłuchiwany Michał Tusk, odpowiedział, że wtedy "Michał Tusk powie to, co powiedział wczoraj wieczorem, że nie brał". Dodał, że komisja śledcza byłaby potrzebna po to, żeby ocenić wiarygodność Marcina W

Kosiniak-Kamysz: w tej sprawie wciąż jest wiele niejasności

W ocenie szefa PSL, Władysława Kosiniaka -Kamysza, Platforma Obywatelska powinna złożyć wniosek o powołanie komisji śledczej ws. tzw. afery podsłuchowej.  "My będziemy głosować za tym wnioskiem" - dodał.

Na pytanie, czy wniosek powinien zostać złożony w obliczu tego wszystkiego, co wynika z ujawnionych zeznań Marcina W. - wspólnika biznesowego skazanego za organizację podsłuchów najważniejszych osób w państwie Marka Falenty - szef PSL stwierdził, że skoro na początku tygodnia przedstawiciele PO "mówili o tym wniosku, to teraz jakby go nie złożyli, to też by to słabo wyglądało". Choć oczywiście - jak dodał - "po pokazaniu tych zeznań wiarygodność (świadka, Marcina W.) na którą się powoływali jest zerowa".

Więcej

Michał Woś. Fot. PAP/Tomasz Gzell
Michał Woś. Fot. PAP/Tomasz Gzell

Woś: znana jest odpowiedź na pytanie, co zrobiliby prokuratorzy, gdyby zeznania Marcina W. uznali za wiarygodne

"Jeżeli się składa taki wniosek, to trzeba mieć to dobrze zweryfikowane. I chyba tutaj tego etapu takiej całości weryfikacji wiarygodności zabrakło. Stąd teraz taka, a nie inna sytuacja, w której ten wniosek, moim zdaniem, i tak powinien być przedstawiony, bo nieprzedstawienie go, to już będzie zupełnie dla mnie niezrozumiałe" - powiedział Kosiniak-Kamysz.

Dodał, że "abstrahując od tych zeznań i od podstawy, na której był składany ten wniosek, to w tej sprawie wiele niejasności wciąż jest". "Sprawa węgla, wzrostu importu węgla do Polski, ograniczenia OZE w Polsce - to wszystko źle wygląda niezależnie od afery podsłuchowej" - powiedział szef PSL. (PAP)

Autorzy: Piotr Śmiłowicz, Edyta Roś

mmi/

Zobacz także

  • Senator KO Grzegorz Schetyna. fot. PAP/Leszek Szymański
    Senator KO Grzegorz Schetyna. fot. PAP/Leszek Szymański

    Schetyna: nie wyobrażam sobie, żebyśmy przyjmowali ustawę, której nie zaakceptują sędziowie

  • Senator Grzegorz Schetyna. Fot. PAP/Radek Pietruszka
    Senator Grzegorz Schetyna. Fot. PAP/Radek Pietruszka

    Grzegorz Schetyna: jeśli odzyskanie mediów publicznych wymaga zmiany ustawy, to ją zmienimy

  • Grzegorz Schetyna, Fot. PAP/Tomasz Gzell
    Grzegorz Schetyna, Fot. PAP/Tomasz Gzell

    Grzegorz Schetyna: Wąsik i Kamiński nie będą odbywać kary więzienia. Możliwe jest drugie ułaskawienie

  • Jarosław Gowin. Fot. PAP/Marcin Bielecki
    Jarosław Gowin. Fot. PAP/Marcin Bielecki

    Komisja ds. wyborów kopertowych przesłucha pierwszego świadka - Jarosława Gowina. "Polityczny świadek koronny"

Serwisy ogólnodostępne PAP