O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Biały Dom: nie jesteśmy zaskoczeni, że Prigożyn przyznał się do ingerencji w amerykańskie wybory

Przyznanie się rosyjskiego oligarchy Jewgienija Prigożyna do ingerencji w amerykańskie wybory nie jest niczym nowym lub zaskakującym - powiedziała w poniedziałek rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre. Skomentowała w ten sposób wpis "kucharza Putina" o tym, że mieszał się w wybory w USA i nadal będzie to robić.

Jewgienij Prigożyn, fot. SERGEI ILNITSKY/POOL PAP/EPA, Karine Jean-Pierre, fot. Chris Kleponis / POOL PAP/EPA
Jewgienij Prigożyn, fot. SERGEI ILNITSKY/POOL PAP/EPA, Karine Jean-Pierre, fot. Chris Kleponis / POOL PAP/EPA

Więcej

Fot. ETIENNE LAURENT PAP/EPA
Fot. ETIENNE LAURENT PAP/EPA

Amerykanie wybierają nowy skład Izby Reprezentantów

"To nie mówi nam nic nowego ani zaskakującego. To jest szeroko wiadome i udokumentowane, że podmioty związane z Jewgienijem Prigożynem starały się wpływać na wybory na całym świecie, w tym w Stanach Zjednoczonych" - powiedziała rzeczniczka podczas konferencji prasowej. "Wiemy też, że częścią rosyjskich wysiłków jest promocja narracji podważających demokrację i siejących niezgodę i podziały. Więc nie jest zaskakujące, że Rosja podkreśla swoje próby i fabrykuje historie o swoich sukcesach w dzień przed wyborami" - dodała.

Był to jej komentarz do wpisu zamieszczonego przez rosyjskiego oligarchę na portalu VKontakte, w którym stwierdził: "mieszaliśmy się, mieszamy się i będziemy się mieszać. Precyzyjnie, dokładnie, chirugicznie i po swojemu, jak tylko my to umiemy".

Prigożyn jest znany m.in. jako założyciel prywatnej firmy wojskowej Wagner oraz z finansowania petersburskich farm trolli, za co został objęty sankcjami zarówno USA, jak i UE. W tym roku Departament Stanu wyznaczył nagrodę do 10 mln dolarów za informacje na temat oligarchy i jego prób ingerencji w wybory.

Mimo twierdzeń oligarchy, rzeczniczka Białego Domu stwierdziła, że dotąd amerykańskie służby nie zidentyfikowały wiarygodnych i konkretnych zagrożeń dla procesu wyborczego w USA.

"Kucharz Putina"

Prigożyn jest nazywany "kucharzem Putina" ze względu m.in. na to, że jego firmy cateringowe obsługiwały kolacje Putina z zagranicznymi dygnitarzami. Zaopatrywał też rosyjską armię.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

mj/

Zobacz także

  • Flaga z wizerunkiem dowódcy Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna na statku. Fot. Ministerstwo Spraw Zagraniczny Estonii/ Estonian MFA/X
    Flaga z wizerunkiem dowódcy Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna na statku. Fot. Ministerstwo Spraw Zagraniczny Estonii/ Estonian MFA/X

    Statek z flagą Grupy Wagnera na granicy z Estonią. Znak ostrzegawczy dla Moskwy?

  • Jewgieniji Prigożyn (zdjęcie ilustracyjne). Fot. EPA/YURI KOCHETKOV
    Jewgieniji Prigożyn (zdjęcie ilustracyjne). Fot. EPA/YURI KOCHETKOV

    W jeziorze znaleziono ciało współpracownika Prigożyna, założyciela grupy Wagnera

  • Wybory w USA, wczesne głosowanie, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/ERIK S. LESSER
    Wybory w USA, wczesne głosowanie, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/ERIK S. LESSER

    CNN: rosyjskie trolle próbują wpłynąć na społeczeństwo przed wyborami w USA

  • Miejsce śmierci właściciela formacji Jewgienija Prigożyna. Fot. EPA/ANATOLY MALTSEV
    Miejsce śmierci właściciela formacji Jewgienija Prigożyna. Fot. EPA/ANATOLY MALTSEV

    Brytyjski resort obrony skomentował rozpad w Grupie Wagnera. "Jej liczebność spadła o ok. 90 procent"

Serwisy ogólnodostępne PAP