MŚ 2018: Anglia - Belgia 0:1
Anglia przegrała z Belgią 0:1 w meczu grupy G piłkarskich mistrzostw świata.
Grupa G: Anglia - Belgia 0:1 (0:0).
Bramki: 0:1 Adnan Januzaj (51).
Żółta kartka - Belgia: Youri Tielemans, Leander Dendoncker.
Sędzia: Damir Skomina (Słowenia). Widzów 33 973.
Anglia: Jordan Pickford - Phil Jones, John Stones (46. Harry Maguire), Gary Cahill - Trent Alexander-Arnold (79. Danny Welbeck), Fabian Delph, Eric Dier, Ruben Loftus-Cheek, Danny Rose - Marcus Rashford, Jamie Vardy.
Belgia: Thibaut Courtois - Leander Dendoncker, Dedryck Boyata, Thomas Vermaelen (74. Vincent Kompany) - Adnan Januzaj (86. Dries Mertens), Youri Tielemans, Marouane Fellaini, Mousa Dembele, Eden Hazard, Nacer Chadli - Michy Batshuayi.
Miał być hit, był mecz w spacerowym tempie. W spotkaniu dwóch drużyn pewnych gry w 1/8 finału Belgia pokonała Anglię po bramce zdobył Adnan Januzaj, były zawodnik min. Manchesteru United.
Obaj trenerzy postanowili dać odpocząć największym gwiazdom. W składzie Belgii zabrakło m.in. Romelu Lukaku, Edena Hazarda i Kevina de Bruyne. Anglia natomiast musiała sobie radzić bez prowadzącego w klasyfikacji strzelców Harry'ego Kane'a i Raheema Sterlinga.
Od początku lepsze wrażenie sprawiali Belgowie. W szóstej minucie strzałem z dystansu formę Jordana Pickforda sprawdził Youri Tielemans. W 10. natomiast po zamieszaniu w polu karnym z linii bramkowej piłkę wybił Gary Cahill.
Piłkarze obu drużyn doskonale się znają. Aż 15 z 22, którzy wybiegli na murawę jest zawodnikami angielskich klubów. Nie forsowali tempa i po zakończeniu pierwszej połowy żegnały ich gwizdy.
Druga część zaczęła się od nieco bardziej zdecydowanych ataków Belgów. W 51. minucie w narożniku angielskiego pola karnego piłka trafiła do Januzaja. Ten zwodem w łatwy sposób zgubił Danny'ego Rose'a i ładnym strzałem w tzw. długi róg dał prowadzenie "Czerwonym Diabłom".
Anglicy szczęścia próbowali przede wszystkim długimi, wysokimi zagraniami do Marcusa Rashforda i Jamie'ego Vardy'ego. Belgijscy obrońcy dobrze ich jednak pilnowali.
Podopieczni trenera Garetha Southgate'a oddali tylko jeden celny strzał. W 66. minucie w sytuacji sam na sam z Thibaut Courtois znalazł się Rashford, ale bramkarz Chelsea Londyn nie dał się pokonać. Kamery telewizyjne co chwilę pokazywały rozgrzewającego się Kane'a, ale ostatecznie na boisku się nie pojawił.
Już w doliczonym przez sędziego czasie gry Belgowie mieli dwie okazje na podwyższenie prowadzenia. Najpierw strzał Driesa Mertensa obronił Pickford, a następnie Marouane Fellaini posłał piłkę obok bramki.
Takie rozstrzygnięcia oznacza, że pierwsze miejsce w grupie G zajęła Belgia i w 1/8 finału w poniedziałek zagra z Japonią. Dzień później Anglia zmierzy się z Kolumbią.(PAP)
km/ wkp/ pp/