ONZ odpowiada na apel Zełenskiego. "Posiedzenie Rady Bezpieczeństwa o godz. 23 czasu kijowskiego"

2022-11-23 18:30 aktualizacja: 2022-11-24, 07:02
Wołodymyr Zełenski. Fot. Kancelaria Prezydenta Ukrainy PAP/EPA
Wołodymyr Zełenski. Fot. Kancelaria Prezydenta Ukrainy PAP/EPA
Posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ, poświęcone rosyjskiemu zmasowanemu atakowi rakietowemu na Ukrainę, rozpocznie się w środę o godz. 23 czasu kijowskiego (godz. 22 w Polsce) - poinformował rzecznik MSZ Ukrainy Ołeh Nikołenko, cytowany przez RBK-Ukraina.

Wcześniej w środę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że w konsekwencji ostatnich rosyjskich ataków na obiekty energetyczne Ukraina domaga się pilnego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ.

"Mordowanie cywilów i niszczenie cywilnej infrastruktury to akty terroru. Ukraina będzie nadal domagać się od świata zdecydowanej reakcji na te zbrodnie" - napisał Zełenski na Twitterze.

W środę ministerstwo energetyki Ukrainy poinformowało, że większość mieszkańców kraju została pozbawiona dostaw prądu wskutek zmasowanego rosyjskiego ostrzału.

Dodano, że środowy ostrzał doprowadził do tymczasowego wstrzymania produkcji prądu we wszystkich elektrowniach atomowych, większości elektrowni cieplnych i wodnych. Uszkodzono też obiekty przesyłu energii.

Naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy gen. Wałerij Załużny powiadomił, że rosyjska armia wykorzystała przeciwko Ukrainie tego dnia 67 pocisków manewrujących; ukraińskie siły strąciły 51 z nich oraz pięć dronów kamikadze. Na Kijów wystrzelono 30 rakiet, 20 z nich zniszczono.

Rosja od początku października atakuje infrastrukturę krytyczną Ukrainy za pomocą rakiet i dronów. W wyniku zmasowanych ataków, mniej więcej połowa systemu energetycznego Ukrainy została wyłączona z użytkowania. Ukraińscy operatorzy energetyczni zmuszani są do planowego wyłączania prądu w całym kraju.

Moskwa otwarcie przyznaje, że system energetyczny Ukrainy jest jednym z jej głównych celów. Zgodnie z konwencjami genewskimi atakowanie ważnej infrastruktury publicznej jest zbrodnią wojenną - przypomina portal Kyiv Independent.(PAP)

dsk/