Wielka afera w polskiej piłce. Niezatapialny Andrzej P. zatrzymany przez CBA
Zatrzymany przez CBA Andrzej P., w śledztwie dotyczącym wyrządzenia szkody 1 mln zł Polskiemu Związkowi Piłki Nożnej, pełni funkcję prezesa zarządu Sportfive sp. z o.o., która to spółka następnie działała pod nazwą Lagardere Sports Poland sp. z o.o. - dowiedziała się PAP. Po postawieniu zarzutów prokuratura zadecyduje, czy wystąpi a areszt lub inne środki zapobiegawcze.
Jak poinformował wcześniej zespół prasowy CBA w śledztwie dotyczącym wyrządzenia szkody 1 mln zł Polskiemu Związkowi Piłki Nożnej zatrzymano kolejną osobę
To Andrzej P., który pełni funkcję prezesa zarządu Sportfive sp. z o.o., która to spółka następnie działała pod nazwą Lagardere Sports Poland sp. z o.o. Mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy CBA w czwartek.
"Zatrzymany zostanie doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszy zarzuty" - poinformował PAP Dział Prasowy Prokuratury Krajowej.
"Po wykonaniu czynności procesowych z udziałem podejrzanego prokurator podejmie decyzję co do konieczności stosowania środków zapobiegawczych" - dodała PK.
Śledztwo szczecińskiej prokuratury
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Zachodniopomorski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie. "Zatrzymany zostanie doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszy zarzuty" - poinformował PAP Dział Prasowy Prokuratury Krajowej.
"Po wykonaniu czynności procesowych z udziałem podejrzanego prokurator podejmie decyzję co do konieczności stosowania środków zapobiegawczych" - dodała PK.
Według informacji portalu TVP.info P. miał zostać zatrzymany na lotnisku tuż po powrocie z Kataru. W przeszłości Andrzej P. pracował jako funkcjonariusz Służby Bezpieczeństwa PRL - dodaje portal.
Wcześniej w śledztwie dotyczącym wyrządzenia PZPN szkody 1 mln zł Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało cztery osoby b. sekretarza generalnego Macieja S. i obecnego członka zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej Jakuba T. jego żonę Iwonę T. oraz Gabrielę M. - byłą prezes spółki OSTTAIR.
To jeden z wątków wynikających ze śledztwa w sprawie tzw. afery melioracyjnej. (PAP)
Autor: Bartłomiej Figaj
dsk/
