O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Gen. Skrzypczak: w Rosji cały czas trwa mobilizacja a nowi żołnierze wysyłani są na front

Nowi żołnierze wysyłani są na front; Rosjanie nie zaprzestali mobilizacji, ona trwa cały czas i będzie trwać, dopóki nie doprowadzą do załamania kontrofensywy ukraińskiej armii - powiedział PAP były dowódca Wojsk Lądowych gen. Waldemar Skrzypczak.

Gen. Waldemar Skrzypczak. Fot. PAP/Rafał Guz
Gen. Waldemar Skrzypczak. Fot. PAP/Rafał Guz

Sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował w środę, że na styczeń-luty w Rosji zaplanowano przeprowadzenie kolejnej fali mobilizacji w związku z wojną przeciwko Ukrainie. Ponadto według informacji sztabu, w pierwszym kwartale przyszłego roku w Rosji zaplanowano też przedterminowe zwolnienie kursantów wyższych szkół wojskowych. Ma mieć ono na celu uzupełnienie bieżących strat rosyjskich wojsk okupacyjnych.

Były dowódca Wojsk Lądowych gen. Waldemar Skrzypczak w rozmowie z PAP pytany był m.in. o to, czy prawdopodobne jest ogłoszenie w Rosji powszechnej mobilizacji.

"Mobilizacja u Rosjan trwa cały czas. Moim zdaniem oni nie zaprzestali mobilizacji i cały czas biorą rekruta. Mogą ogłosić celową mobilizacje, ale to co mówią Ukraińcy (o przeprowadzeniu kolejnej mobilizacji) w tym przypadku, ma wymiar medialny i jest adresowane do mediów i cywili, którzy je czytają, a nie do wojskowych" - powiedział.

Gen. Skrzypczak: straty jakie ponoszą Rosjanie, to jest moim zdaniem skazywanie swoich żołnierzy na śmierć w bezsensownej walce

Skrzypczak ocenił też, że pomimo oświadczenia rosyjskiego ministerstwa obrony z końca października - według którego - częściowa mobilizacja została zakończona, trwa ona nadal.

"Rosjanie cały czas mobilizują wojska, szkolą, odtwarzają obwody i wysyłają na front. Moim zdaniem, mobilizacja trwała, trwa i trwać będzie, dopóki Rosjanie nie osiągną swojego celu, czyli nie spowodują załamania kontrofensywy ukraińskiej armii" - powiedział.

Były dowódca Wojsk Lądowych pytany, czy podtrzymuje swoje słowa o tym, że "Rosjanie popełniają zbiorowe samobójstwo na polach Ukrainy", oświadczył że tak.

"Straty jakie ponoszą Rosjanie, to jest moim zdaniem skazywanie swoich żołnierzy na śmierć w bezsensownej walce. To, co się dzieje pod Bachmutem pokazuje, że Rosjanie nie liczą się z niczym, dla nich istotne jest zdobyć miasto, straty są nieważne. To jest takie zbiorowe samobójstwo i oni brną w to coraz bardziej" - ocenił.

Zdaniem Skrzypczaka, wojska rosyjskie nadal będą ponosić "dotkliwe straty", które będą uzupełniać nowymi rekrutami. (PAP)

Autor: Adrian Kowarzyk

dsk/

Zobacz także

  • Gen. Waldemar Skrzypczak, Fot. PAP/Piotr Polak
    Gen. Waldemar Skrzypczak, Fot. PAP/Piotr Polak

    Gen. Skrzypczak upamiętniony w miejscu, w którym dorastał. Miejski skwer nazwany jego imieniem

  • Fot. PAP/Szymon Pulcyn
    Fot. PAP/Szymon Pulcyn

    Generał Waldemar Skrzypczak spoczął na Powązkach Wojskowych [WIDEO]

  • Generał Waldemar Skrzypczak. Fot. PAP/Rafał Guz
    Generał Waldemar Skrzypczak. Fot. PAP/Rafał Guz

    Generał Skrzypczak patrzył w oczy i mówił, jak jest [SYLWETKA]

  • Generał Waldemar Skrzypczak. Fot. PAP/Adam Warżawa
    Generał Waldemar Skrzypczak. Fot. PAP/Adam Warżawa

    Nie żyje gen. Waldemar Skrzypczak. Miał 69 lat

Serwisy ogólnodostępne PAP