O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Kontynuacja "Czarnej Pantery" wciąż na czele box-office'u. Zarobiła kolosalną kwotę

Już czwarty tydzień z rzędu pierwsze miejsce w północnoamerykańskim box-office utrzymuje komiksowy film „Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu”. Produkcja Ryana Cooglera bliska jest przekroczenia granicy 400 milionów dolarów wpływów w Ameryce Północnej. Drugie miejsce zestawienia z minionego weekendu zajmuje jedyna duża premiera tego okresu, film „Dzika noc” z Davidem Harbourem w roli głównej.

Plakat filmu "Black Panther 2". Fot. Disney
Plakat filmu "Black Panther 2". Fot. Disney

W oczekiwaniu na prawdopodobnie najbardziej kasowe otwarcie roku, czyli premierę filmu „Avatar: Istota wody”, północnoamerykański box-office znów zanotował nie najlepszy weekend. Wszystkie prezentowane tam w miniony weekend filmy zarobiły w sumie 52,9 miliona dolarów. A to oznacza, że był to szósty najgorszy weekend tego roku. Analitycy rynku spodziewają się, że sytuacja na pewno nie poprawi się aż do 16 grudnia, kiedy to na ekrany kin trafi wspomniany wyżej film Jamesa Camerona.

Mimo tej mizernej sytuacji powody do radości mają twórcy kontynuacji „Czarnej Pantery”, która nadal śrubuje dobry wynik. Choć jak informuje portal „Box Office Mojo”, w porównaniu do ubiegłego weekendu zyski filmu Cooglera spadły o 61 proc., to na jego koncie w Ameryce Północnej są już 394 miliony dolarów. I wygląda na to, że produkcja zarobi tam więcej niż „Doktor Strange w multiwersum obłędu” (411 milionów dolarów). A to oznacza, że zostanie drugim najbardziej kasowym filmem roku w północnoamerykańskim box-office. Niewykluczone też, że „Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu” trafi na siódme miejsce listy najbardziej kasowych filmów Kinowego Uniwersum Marvela. Musi tylko pokonać „Kapitana Marvela”, który w Ameryce Północnej zarobił 427 milionów dolarów. Zyski na pozostałych rynkach też są niezłe. Na całym świecie „Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu” zarobiła już 733 miliony dolarów.

Drugie miejsce w północnoamerykańskim box-office przypadło brutalnemu filmowi studia Universal – „Dzikiej nocy”. Poradziła ona sobie w kinach lepiej niż wskazywały na to wcześniejsze prognozy, według film Tommy’ego Wirkoli miał zarobić 10 milionów dolarów. Zarobił 13,3 miliony. Opowiadająca o Świętym Mikołaju krwawo rozprawiającym się z włamywaczami czarna komedia zyskuje dobre recenzje widzów i krytyków, co sprawia, że jej twórcy mogą z optymizmem patrzeć w przyszłość.

Trzecią lokatę zajął animowany „Dziwny świat”, który zarobił w miniony weekend 4,9 miliona dolarów. To oznacza, że tej produkcji Disneya już nic nie uratuje przed spektakularną klapą finansową. Na całym świecie zarobił w sumie 42,3 miliony dolarów, co przy budżecie wynoszącym 130 milionów dolarów jest katastrofą. Duże procentowe spadki zysków pomiędzy kolejnymi tygodniami wyświetlania sugerują, że filmowi trudno będzie przekroczyć granicę 50 milionów dolarów zysku.

Pierwszą piątkę północnoamerykańskiego box-office’u uzupełniają filmy „Menu” (3,6 miliona dolarów) oraz „Devotion” (2,8 miliona). (PAP Life)

kgr/
 

Zobacz także

  • Marek Kondrat jako Ignacy RzeckiFot. Facebook/LALKA.film
    Marek Kondrat jako Ignacy RzeckiFot. Facebook/LALKA.film

    Marek Kondrat jako Ignacy Rzecki. Oto pierwsze zdjęcia

  • Fot. Monolith Films/Materiały prasowe
    Fot. Monolith Films/Materiały prasowe
    Specjalnie dla PAP

    Filip Wiłkomirski i Tytus Szymczuk z filmu "Brat" - judo otworzyło im drogę do kariery aktorskiej [WIDEO]

  • Fot. Vena Art - kadr z filmu, Jarosław Koziara na dachu CSK w Lublinie
    Fot. Vena Art - kadr z filmu, Jarosław Koziara na dachu CSK w Lublinie

    Premiera filmu „Byty chwilowe - instrukcja obsługi patrzenia”. Dokument o Jarosławie Koziarze - artyście efemerycznych form

  • Johnny Depp. Fot. PAP/EPA/FRANCK ROBICHON
    Johnny Depp. Fot. PAP/EPA/FRANCK ROBICHON

    Johnny Depp przeniesie na ekran „Mistrza i Małgorzatę”

Serwisy ogólnodostępne PAP