Podejrzani o szpiegostwo na rzecz rosyjskich i białoruskich służb. 6 osób zatrzymanych, 45 wydalonych w tym roku
Od lutego zatrzymano w Polsce 6 osób, które są podejrzane o współpracę ze służbami rosyjskimi czy białoruskimi – mówi w wywiadzie opublikowanym przez "Polskę" pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP Stanisław Żaryn.
Przypomina, że z Polski zostało wydalonych "45 rosyjskich funkcjonariuszy, którzy pracowali oficjalnie w dyplomacji, ale prowadzili działalność wywiadowczą przeciwko Polsce".
"Strona rosyjska i ich proxy, czyli służby białoruskie, są aktywne, ale to nie umyka uwadze polskiego kontrwywiadu" – zapewnia.
Dodaje, że "rosyjskie służby realizują działania, które są częścią polityki Kremla".
"Rosja jest agresywna i wroga wobec Polski. I to się nie zmieni. Służby rosyjskie są aktywne i działają. Choć reakcja Polski i naszych sojuszników w postaci wydalenia dużej liczby rosyjskich szpiegów z Europy, osłabia rosyjskie możliwości wywiadowcze, to nie ma się co łudzić – Rosja pozostanie aktywna" - podkreśla Żaryn. (PAP)
mar/
