O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Prezydent Duda: bohaterstwo rodziny Ulmów jest symbolem, a pamięć o nich będzie trwać

Rodzina Ulmów została zamordowana przez niemieckich okupantów. Ich bohaterstwo jest symbolem, a pamięć o nich będzie trwać; dekret ich męczeństwie jest otwarciem drogi do ich beatyfikacji - oświadczy prezydent Andrzej Duda.

Fotografia w muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów w Markowej, Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Fotografia w muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów w Markowej, Fot. PAP/Darek Delmanowicz

W sobotę Watykan podał, że papież Franciszek zatwierdził dekret o męczeństwie rodziny Ulmów, która została zabita przez Niemców za ukrywanie żydowskich rodzin 24 marca 1944 roku. Uznanie dekretu o męczeństwie to ważny krok na drodze do beatyfikacji rodziny.

Odnosząc się do tego prezydent Duda napisał na Tiwtterzez: "Za pomoc i ukrywanie Żydów, rodzina Ulmów została zamordowana przez niemieckich okupantów. Ich bohaterstwo jest symbolem, a pamięć o Nich będzie trwać. Ojciec Święty zaaprobował dekret o męczeństwie rodziny Ulmów, który jest otwarciem drogi do Ich beatyfikacji"

Ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej: "To bardzo dobry dzień dla Polski, dla naszej historii" 

Ambasador Kwiatkowski powiedział PAP w reakcji na decyzję papieża: "To bardzo dobry dzień dla Polski, dla naszej historii, dla faktu, że Polacy w trudnych chwilach w swoich dziejach pomagali tym, którzy tej pomocy potrzebowali".

"Dzisiaj oczy wszystkich skierowane są na Polskę i Polaków, bo otworzyliśmy nasze domy przed Ukraińcami, którzy muszą uciekać z zaatakowanej przez Rosję ziemi. Dzisiejsza decyzja Ojca Świętego o uznaniu męczeństwa rodziny Ulmów wskazuje przykład Polaków, którzy wtedy, kiedy za ratowanie Żydów groziła kara śmierci, nie ulękli się tego w tak trudnej sytuacji dla współbraci Żydów i gdy oni musieli szukać ocalenia, otworzyli swój dom i za to ponieśli największą cenę, cenę życia".

"Ta decyzja Ojca Świętego otwiera drogę do beatyfikacji całej rodziny, która zginęła tylko dlatego, że pomagała tym, którzy tej pomocy oczekiwali i na tę pomoc liczyli. To jest moment, w którym wszyscy możemy być dumni z tego, że w tych trudnych czasach rodzina Ulmów podjęła się tego olbrzymiego wyzwania, a także dumni z tego, że rodzina dołączy do grona błogosławionych" - dodał polski ambasador.

Józef i Wiktoria Ulmowie mieszkali we wsi Markowa w przedwojennym województwie lwowskim, obecnie podkarpackim. Wiosną 1944 roku Ulmowie zostali zadenuncjowani prawdopodobnie przez granatowego policjanta, że ukrywają Żydów. 24 marca 1944 niemieccy żandarmi z posterunku w Łańcucie rozstrzelali Józefa Ulmę i jego żonę w siódmym miesiącu ciąży, a także ich dzieci: 8-letnią Stanisławę, 6-letnią Barbarę, 5-letniego Władysława, 4-letniego Franciszka, 3-letniego Antoniego i półtoraroczną Marię.

Razem z Ulmami zginęli również ukrywani przez nich Żydzi.

autor: Mateusz Mikowski

Z Watykanu Sylwia Wysocka(PAP)

kw/

Zobacz także

  •  Obraz z wizerunkiem błogosławionej rodziny Ulmów prezentowany podczas uroczystości dziękczynnej w pierwszą rocznicę ich beatyfikacji w Markowej. Fot. PAP/Darek Delmanowicz
    Obraz z wizerunkiem błogosławionej rodziny Ulmów prezentowany podczas uroczystości dziękczynnej w pierwszą rocznicę ich beatyfikacji w Markowej. Fot. PAP/Darek Delmanowicz
    Specjalnie dla PAP

    Ks. Burda: dzięki modlitwie do błogosławionych Ulmów, włoska dziewczynka urodziła się zdrowa [NASZE WIDEO]

  • Obraz z wizerunkiem błogosławionej rodziny Ulmów. Fot. PAP/	Darek Delmanowicz
    Obraz z wizerunkiem błogosławionej rodziny Ulmów. Fot. PAP/ Darek Delmanowicz

    Wydawnictwo KUL opublikowało po polsku książkę o historii rodziny Ulmów

  • Siedziba Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, fot. PAP/Andrzej Jackowski
    Siedziba Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, fot. PAP/Andrzej Jackowski

    Dyrektor Muzeum II WŚ: muzeum musi być miejscem dyskusji

  • Uczestnicy protestu przy pomniku Witolda Pileckiego przed Muzeum II Wojny światowej w Gdańsku Fot. PAP/Andrzej Jackowski
    Uczestnicy protestu przy pomniku Witolda Pileckiego przed Muzeum II Wojny światowej w Gdańsku Fot. PAP/Andrzej Jackowski

    Gliński: ocenzurowanie wystawy w MIIWŚ wpisuje się w antydemokratyczną politykę obecnych władz 

Serwisy ogólnodostępne PAP