
Jak podały w komunikacie władze DGAV, protestujący żądają poprawy warunków pracy i wprowadzenia ułatwień w procesie awansowania. Strajk ma się zakończyć dopiero 30 grudnia.
Według władz Portugalskiego Stowarzyszenia Przemysłu Mięsnego (APIC) protest inspektorów-weterynarzy prawdopodobnie doprowadzi do odczuwalnych braków mięsa na rynku.
“Strajk wstrzyma dostawy mięsa do sklepów, gdyż ubojnie bez pracy inspektorów-weterynarzy nie będą mogły funkcjonować. Bez ich obecności w zakładach nie będzie można zabić żadnego zwierzęcia”, powiedziała Graca Mariano z kierownictwa APIC.
Cytowani przez portugalskie media właściciele ubojni potwierdzili, że w przypadku utrzymania 11-dniowego strajku będą zmuszeni do tymczasowego wstrzymania pracy swoich zakładów.
“Dotychczas zdarzały się już dwudniowe strajki inspektorów DGAV i możliwa była reorganizacja harmonogramu pracy naszego zakładu. Jednak w przypadku 11-dniowego protestu utrzymanie pracy ubojni jest praktycznie niemożliwe”, stwierdził przedsiębiorca sektora mięsnego z Aveiro Jose Santos.
Z Lizbony Marcin Zatyka (PAP)
mar/