Pytania o źródła finansowania partii Hołowni. PiS chce to sprawdzić
Sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski złożył we wtorek wnioski do Ministerstwa Technologii i Rozwoju oraz PKW o udostępnienie informacji publicznej dotyczącej sprawozdania o źródłach pozyskania środków finansowych przez partię Polska 2050 Szymona Hołowni, a także dotyczących sprawozdań z działalności Fundacji Polska Od Nowa.
O złożeniu wniosków, na podstawie ustawy o dostępie do informacji publicznej, Sobolewski poinformował podczas konferencji prasowej, która odbyła się przed siedzibą Państwowej Komisji Wyborczej.
W pierwszym z wniosków, skierowanym do PKW Sobolewski zwrócił się z prośbą o udostępnienie informacji dotyczącej "sprawozdania o źródłach pozyskania środków finansowych, w tym o kredytach bankowych i warunkach ich uzyskania oraz o wydatkach poniesionych ze środków Funduszu Wyborczego w poprzednim roku kalendarzowym, złożonego za 2021 rok przez Partię Polska 2050 Szymona Hołowni".
Drugi wniosek został skierowany do resortu rozwoju i technologii i dotyczy udostępnienia informacji dotyczącej sprawozdań z działalności Fundacji Polska Od Nowa.
Sobolewski odnosząc się do kwestii odrzucenia przez PKW sprawozdania finansowego Polski 2050, stwierdził, że się temu nie dziwi.
"W sprawozdaniu główną cyfrą jest zero - zero przychodów, zero wydatków, zero na działalność, zero na jakiekolwiek wydarzenia" - wyliczał.
Jak dodał, pojawia się więc pytanie, kto finansował działalność partii Szymona Hołowni w 2021 r.
"Takie samo sprawozdanie - słyszymy - będzie złożone przez Szymona Hołownię w roku 2023 za 2022 rok" - powiedział, oceniając że pewnie również zostanie ono odrzucone.
Sobolewski przyznał, że najbardziej zależy mu na opinii biegłego rewidenta.
"W zależności jakie otrzymamy odpowiedzi, szczególnie interesuje mnie sprawozdanie biegłego rewidenta, będziemy podejmować kolejne działania. Nie wykluczam, że będą to zawiadomienia do odpowiednich organów ścigania o podejrzenie nielegalnego finansowania partii politycznej. W tej chwili z dużym znakiem zapytania, ale nie wykluczamy takich dalszych działań" - powiedział polityk PiS.
Uczestniczący w konferencji rzecznik PiS Rafał Bochenek przypomniał, że niemal tydzień temu zadał Szymonowi Hołowni pytania w sprawie finansowania jego partii i działania jego fundacji.
"Skąd nagle w fundacji pojawiły się tak gigantyczne pieniądze, prawie sześć milionów złotych, z tysiąca złotych. Te pieniądze udało mu się pomnożyć w ciągu dwóch lat, to jest sytuacja bez precedensu" - mówił.
Jak dodał, Hołownia unika jednak odpowiedzi na pytania dotyczące tego, jak finansowana jest jego partia i fundacja, która organizuje najprawdopodobniej wyjazdy jego partii.
Pod koniec ubiegłego roku "Rzeczpospolita" podała, że PKW odrzuciła sprawozdanie Polski 2050 za 2021 r. "Chodzi o to, że Polska 2050, choć została wpisana do ewidencji w marcu 2021 r., złożyła sprawozdanie, z którego wynika, że w całym roku praktycznie nie działała. Wpisała +0+ do każdej z rubryk mówiących m.in. o wpłaconych środkach, darowiznach i przyjętych wartościach niepieniężnych" - wyjaśnia "Rz". Lider Polski 2050 zapowiedział później, że od decyzji PKW zamierza się odwołać do Sądu Najwyższego. Jak tłumaczył "zerowe" sprawozdanie finansowe, jakie złożyła jego partia za ubiegły rok wynikało z tego, że prawomocnie ugrupowanie zostało zarejestrowane dopiero niedawno; wcześniej nie miało konta w banku.
Dziennikarz Michał Rachoń mówił w później w programie "Jedziemy" w TVP Info, że zdaniem PKW wydatki partii Szymona Hołowni są nie do zweryfikowania. Dodał, że Hołownia powołuje się na Fundację Polska Od Nowa, którą w 2019 r. założył za 1 tys. zł. Rok później fundacja uzyskała prawie 3 mln zł przychodu, a w 2021 r. aż 5,8 mln zł.
Po publikacji "Rz" Hołownia tłumaczył, że rejestracja jego partii trwała rok: od marca 2021 r. do marca 2022 r., a prawomocne wpisanie do rejestru nastąpiło jeszcze dwa miesiące później.
"Wcześniej wszystkie banki odmawiały nam otwarcia konta, tłumacząc, że nie jesteśmy zarejestrowani prawomocnie lub, że one nie prowadzą rachunków partii politycznych" - tłumaczył. Dodał, że Polska 2050 próbowała założyć konto w różnych bankach i wszędzie jej odmawiano.
"Jeśli chcieliśmy działać legalnie, a chcieliśmy, mogliśmy tylko prowadzić działalność stowarzyszenia, którego ja też jestem przewodniczącym. Jak był event, on był organizowany przez stowarzyszenie lub Instytut Strategie 2050. Niczego nie organizowała partia" - zapewnił Hołownia. (PAP)
autor: Rafał Białkowski
kw/