O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Seria konferencji prasowych polityków PiS. Odnieśli się do kwestii cen paliw

Na serii konferencji prasowych w województwach politycy PiS odnosili się do kwestii cen paliw i zarzutów PO w tej sprawie. Ceny paliw w Polsce są wśród najniższych w Europie; natomiast za PO rząd prowadził bardzo niebezpieczną politykę w zakresie energetyki - mówili.

Politycy PiS: ceny paliw w Polsce wśród najniższych w Europie. Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk
Politycy PiS: ceny paliw w Polsce wśród najniższych w Europie. Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

W środę odbyła się seria konferencji prasowych polityków PiS w poszczególnych województwach. Konferencje poświęcone był kwestii cen paliw, a także polityki związanej z ustalaniem wieku emerytalnego za czasów rządów PO-PSL. Konferencje zorganizowane zostały w reakcji na zapowiedź rzecznika PO Jana Grabca, że KO będzie domagać się wyjaśnienia zawyżania cen paliw przez PKN Orlen przed 1 stycznia, by po Nowym Roku ceny te nie wzrosły. Grabiec mówił, że między 31 grudnia a 1 stycznia - pomimo podwyższenia od 2023 r. z 8 do 23 proc. stawki podatku VAT na paliwa - cena nie uległa zmianie, a nawet gdzieniegdzie spadła. "To oznacza, że wcześniej płaciliśmy kilkanaście procent więcej niż musieliśmy płacić" - przekonywał rzecznik PO.

Więcej

Prezes PFR: inflacja w pierwszym kwartale na pewno już nie osiągnie 20 proc. Fot. PAP/Tomasz Gzell
Prezes PFR: inflacja w pierwszym kwartale na pewno już nie osiągnie 20 proc. Fot. PAP/Tomasz Gzell

Prezes PFR: Inflacja w pierwszym kwartale na pewno już nie osiągnie 20 procent

Wiceprzewodniczący klubu PiS Marek Suski przekonywał na konferencji w Warszawie, że "patrząc porównawczo na ceny paliw, to w Polsce są jedne z najniższych". Jak ocenił, dowodem jest to, że "nasi sąsiedzi, z Niemiec i Litwy, przyjeżdżają do nas, żeby tankować".

"To wynik sukcesu i podjętych decyzji dotyczących fuzji, stworzenia giganta - największej spółki, Orlen jest właśnie taką spółką - i podjęcie działań dotyczących fuzji z Saudi Aramco. To decyzja historyczna dla Polski, bo przewidywanie, że może nastąpić szantaż energetyczny spowodowało podjęcie przez prezesa (Orlen Daniela) Obajtka pracy nad połączeniem się z jedną z najsilniejszych firm światowych, która ma dostęp do własnych zasobów ropy i gazu. Dzięki temu nie zabrakło w Polsce paliwa" - powiedział.

"Jednocześnie od wielu lat rząd Prawa i Sprawiedliwości konsekwentnie dywersyfikował dostawy surowców energetycznych i dzięki temu Polska jest bezpieczna. A inne kraje europejskie nam zazdroszczą" - dodał Suski.

Polityk PiS ocenił, że w czasach gdy rządziła Platforma Obywatelska, to wtedy zachęcała Rosjan do inwestycji w Polsce a jednocześnie opóźniała budowę gazoportu na polskim wybrzeżu. "To była bardzo niebezpieczna polityka. Dzisiaj Polska jest bezpieczna dzięki dobrym, mądrym posunięciom stricte biznesowym. Dziś opieramy się światowemu kryzysowi energetycznemu" - zaznaczył.

"Warto pamiętać o tym, że rząd PiS od samego początku wojny na Ukrainie zdecydował się wprowadzić rozwiązania antyinflacyjne. Takim rozwiązaniem było również działanie na rzecz obniżenia cen paliw, poprzez obniżkę VAT-u i obniżkę akcyzy na paliwa do najniższego poziomu akceptowanego przez Unię Europejską" - powiedział z kolei poseł PiS Jarosław Krajewski. Podkreślił, że to Unia Europejska wymusiła zakończenie obniżonego VAT-u na paliwa i od 1 stycznia, mimo powrotu VAT-u na paliwa, mamy jedne z najniższych cen paliw.

Podkreślił, że politycy PO wychodzą z założenia, ze "tylko kryzys energetyczny, tylko kryzys związany z wysoką inflacją wywołaną przez wojnę na Ukrainie" doprowadzi do przejęcia władzy przez Platformę Obywatelską. "PO nie przedstawia żadnych planów jak walczyć z inflacją, ale cały czas atakuje PiS, również za te informacje, które są świetne dla milionów Polaków" - dodał.

Z kolei w Białymstoku politycy PiS odnieśli się do kwestii wieku emerytalnego. "W 2012 roku weszła haniebna zmiana dotycząca podniesienia wieku emerytalnego. (...) Przypominamy o tym, bo mamy rok wyborczy i powinniśmy pewne rzeczy poruszać" - mówił na konferencji prasowej w Białymstoku pełnomocnik okręgowy PiS w okręgu nr 60, marszałek województwa podlaskiego Artur Kosicki.

Dodał, że PO wprowadzając zmiany w 2012 r. stosowała "przymus" wobec wszystkich ws. wieku emerytalnego, a PiS w 2017 r. dał możliwość wyboru. Na konferencji podkreślano, że obecny rząd wiele robi dla emerytów, realizuje zapowiadane programy, wiele działań, które - jak to określono- już nawet "trudno spamiętać", 13., 14. emerytury, waloryzację emerytur.

Poseł Krzysztof Lipiec, szef kieleckiego okręgu Prawa i Sprawiedliwości na konferencji w tym mieście ocenił, że Platforma Obywatelska stara się budować swój kapitał polityczny na ludzkiej krzywdzie, oczekując wzrostu cen paliw.

"Dla nich (PO) najlepiej by było, gdyby ceny na stacjach były jak największe, nawet około 10 zł, wtedy Polakom dzieje się coraz większa krzywda, a im jest coraz lepiej. To realizacja polityki, im gorzej w Polsce, tym lepiej dla Platformy Obywatelskiej. Tak być nie może" – podkreślił.

"Nie dajemy na to zgody i apelujemy do Platformy Obywatelskiej, aby zaczęła dbać o interesy Polek i Polaków. W naszym interesie, obozu patriotycznego Prawa i Sprawiedliwości, jest to, aby ceny w niełatwej sytuacji, z którą przychodzi nam się mierzyć, były jak najniższe. Niestety nie mamy sojuszników wśród przedstawicieli opozycji, która cały czas jest opozycją totalną, występująca wbrew interesom Polaków" – powiedział.

Więcej

W środę zbiera się Rada Polityki Pieniężnej, która decyduje o wysokości stóp procentowych Narodowego Banku Polskiego. Fot. PAP/Marcin Bielecki
W środę zbiera się Rada Polityki Pieniężnej, która decyduje o wysokości stóp procentowych Narodowego Banku Polskiego. Fot. PAP/Marcin Bielecki

Co ze stopami procentowymi? Ekspert: RPP zakończyła już cykl podwyżek

Środową serię konferencji polityków PiS w województwach zapowiedział w rozmowie z PAP we wtorek rzecznik partii Rafał Bochenek. ""Nasi parlamentarzyści będą apelowali do PO, aby kibicowała Polakom, a nie drożyźnie" - powiedział.

Jan Grabiec (KO) mówił, że KO będzie oczekiwać wyjaśnienia kwestii cen paliw m.in. od ministra aktywów państwowych. Grabiec ocenił, że przez zawyżenie marż przez Orlen społeczeństwo straciło 2,5 mld zł. "O tyle mniej w ubiegłym roku mogliśmy zapłacić za paliwo. Dla przeciętnej polskiej rodziny to oznacza o 200 zł więcej w portfelu. Tyle podarowaliśmy prezesowi Obajtkowi i rządowi PiS" - mówił Grabiec. Jego zdaniem sprawę powinien zbadać Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Rzecznik PO zorganizował konferencję w odpowiedzi na wtorkową konferencję prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka.

Obajtek oświadczył we wtorek, że PKN Orlen to koncern multienergetyczny, który stabilizuje ceny paliw w kraju. Jak zaznaczył, gdyby koncern nie komunikował, że postara się utrzymać ceny mimo podwyżki VAT od 1 stycznia, na rynku mogłaby wybuchnąć panika. Zaznaczył też, że regulowanie cen paliw doprowadziłoby do ich braku, np. z tego powodu, że ustałby import.(PAP)

autor: Mikołaj Małecki

gn/

Zobacz także

  • Stacja benzynowa (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Leszek Szymański
    Stacja benzynowa (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Leszek Szymański

    Analitycy: paliwa zauważalnie tańsze niż przed rokiem

  • Stacja paliw (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Wojtek Jargiło
    Stacja paliw (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Wojtek Jargiło

    Jakich cen paliw możemy się spodziewać w najbliższym tygodniu?

  • Dystrybutor na stacji paliw Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk
    Dystrybutor na stacji paliw Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

    Analitycy: paliwa tanieją z wyjątkiem oleju napędowego

  • Dystrybutor na stacji paliw Fot. PAP/EPA/Leszek Szymański
    Dystrybutor na stacji paliw Fot. PAP/EPA/Leszek Szymański

    Ceny na stacjach paliw prawdopodobnie wzrosną. Powodem atak na Iran

Serwisy ogólnodostępne PAP