O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

"Putin mógł znowu przecenić możliwości swojej armii". ISW analizuje działania Rosjan

Władimir Putin mógł po raz kolejny przecenić możliwości swojej armii – ocenia amerykański ośrodek ISW, odnosząc się do doniesień ukraińskiego wywiadu, według których Putin nakazał zajęcie całego obwodu donieckiego „do marca”.

Władimir Putin i Siergiej Szojgu, fot. MIKHAEL KLIMENTYEV/SPUTNIK/KREMLIN / POOL  PAP/EPA
Władimir Putin i Siergiej Szojgu, fot. MIKHAEL KLIMENTYEV/SPUTNIK/KREMLIN / POOL PAP/EPA

„ISW nie zaobserwowało żadnych dowodów na to, że siły rosyjskie zdołały na tyle odnowić swoje zdolności bojowe, by pokonać wojska ukraińskie we wschodniej Ukrainie i zająć ponad 11,3 tys. km2 obwodu donieckiego (ponad 42 proc. całkowitego terytorium obwodu) do marca, jak miał – według doniesień – nakazać Władimir Putin” – pisze Instytut Badań nad Wojną (ISW) w najnowszym raporcie.

ISW oceniał wcześniej, że duża ofensywa Rosji w 2023 r. "prawdopodobnie osiągnie kulminację przedwcześnie w trakcie kwietniowego okresu deszczów (jeśli nie wcześniej), zanim doprowadzi do istotnych operacyjnie efektów”. Dodają, że taki obrót spraw mógłby następnie stworzyć warunki korzystne do ukraińskiej kontrofensywy.

ISW powołuje się na doniesienia ukraińskiego wywiadu, według których Putin zażądał od swojej armii zajęcia całości obwodów ługańskiego (ten region obecnie niemal w całości jest pod okupacją) i donieckiego na wschodzie i południowym wschodzie Ukrainy do marca br. Strona ukraińska podała również, że Rosjanie rozmieszczają dodatkowe siły szturmowe oraz sprzęt na wschodzie Ukrainy. Według ISW chodzi o obwód ługański.

Za scenariuszem, według którego to właśnie obwód ługański będzie miejscem, gdzie Rosjanie zintensyfikują działania ofensywne, przemawiają m.in. doniesienia o zamiarze zablokowania w tym okupowanym regionie internetu komórkowego od 11 lutego.

ISW analizuje również dostępne dane na temat liczby rosyjskich sił, w tym szacunków dotyczących liczby zmobilizowanych od września. Według różnych danych Rosja wciąż dysponuje co najmniej 150 tys. zmobilizowanych, niezaangażowanych dotąd na froncie i częściowo przeszkolonych rezerwistów (powołanych po wrześniu 2022 r.), jednak liczba ta może być większa.

ISW odnotowuje, że minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow mówił o możliwej rosyjskiej ofensywie na wschodzie lub południu Ukrainy. Wskazał przy tym, że liczba zmobilizowanych jest wyższa niż podawały władze rosyjskie. Po ogłoszeniu „częściowej mobilizacji” Kreml mówił o 300 tys. rezerwistów; ocenia się, że ok. połowy z tej liczby trafiło już na front. Reznikow ocenił, że ogółem mogło być zmobilizowanych ok. 500 tys. żołnierzy. Według ukraińskiego wywiadu obecnie na terytorium Ukrainy znajduje się w sumie 326 tys. rosyjskich żołnierzy.

mj/

Zobacz także

  • Zniszczenia po ataku na Ukrainę. Fot. PAP/Alena Solomonova
    Zniszczenia po ataku na Ukrainę. Fot. PAP/Alena Solomonova

    ISW: Rosja nie zaakceptuje żadnego rozwiązania, które nie zagwarantuje jej kontroli nad Ukrainą

  • Działania służb przy zniszczonym fragmencie torowiska na trasie Dęblin-Warszawa przy stacji kolejowej Mika. Fot. PAP/Wojtek Jargiło
    Działania służb przy zniszczonym fragmencie torowiska na trasie Dęblin-Warszawa przy stacji kolejowej Mika. Fot. PAP/Wojtek Jargiło

    ISW: dywersja na kolei w Polsce wpisuje się w kampanię Rosji mającą zdestabilizować Europę

  • Władimir Putin, Dmitrij Miedwiedwiew. Fot. PAP/EPA/DMITRY ASTAKHOV / SPUTNIK
    Władimir Putin, Dmitrij Miedwiedwiew. Fot. PAP/EPA/DMITRY ASTAKHOV / SPUTNIK

    Miedwiediew oskarża Finlandię, tak jak wcześniej Ukrainę, o przygotowania do wojny

  • Władimir Putin Fot. PAP/EPA/VIACHESLAV PROKOFYEV/SPUTNIK/KREMLIN POOL
    Władimir Putin Fot. PAP/EPA/VIACHESLAV PROKOFYEV/SPUTNIK/KREMLIN POOL

    ISW: Rosja nadal kwestionuje suwerenność Ukrainy

Serwisy ogólnodostępne PAP