O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Kopuły jako magazyny na sól drogową – sprawdziliśmy jak wyglądają [WIDEO]

W kształcie kopuły lub stodoły, wewnątrz wykończone drewnem – to magazyny na sól drogową. Pod kątem użytkowania obie konstrukcje magazynu służą tak samo, a ich drewniane wnętrze powoduje, że zgromadzona sól zachowuje odpowiednią wilgotność - powiedział kierownik rejonu Ożarów Mazowiecki Karol Kantor z GDDKiA.

W całej Polsce jest 292 magazyny soli należące do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA), która utrzymuje ponad 17 800 km dróg krajowych. Do prac związanych z zimowym utrzymaniem dróg należy między innymi odśnieżanie i usuwanie śliskości. Prace te prace prowadzone są w trybie 24-godzinnym 7 dni w tygodniu

Jak podkreślił w rozmowie z PAP.PL kierownik rejonu GDDKiA Ożarów Mazowiecki Karol Kantor, w sezonie zimowym 2022/2023 do utrzymania dróg może zostać zużyte nawet 350 tysięcy ton soli drogowej składowanej w specjalnych magazynach, niemal 2,5 tysiąca ton chlorku wapnia i 31 tysięcy ton materiałów uszorstniających.

"Sól drogowa dociera do nas przede wszystkim z polskich kopalni. Ta sól, która jest używana do zimowego utrzymania dróg, różni się od soli kuchennej i jest zdecydowanie grubsza oraz bardziej zanieczyszczona. Dodatkowo dodajemy do niej substancje antyzbrylające" - powiedział i dodał, że do tej pory z magazynu w Ożarowie Mazowieckim zużyto dopiero 500 ton soli.

Wyjaśnił, że magazyny soli mogą mieć kształt tradycyjnej stodoły lub kopuły. "Pod kątem użytkowania nie ma różnicy i obie formy magazynu służą tak samo oraz w pełni spełniają swoje funkcje. Różnice mogą wynikać z możliwości terenowych oraz czasu, kiedy były produkowane" - stwierdził.

Magazyny wewnątrz są obszerne co umożliwia swobodne manewrowanie pojazdem ciężarowym i wykończone są drewnem. "Drewniana konstrukcja nie jest przypadkowa i wynika z faktu, że drewno chłonie wilgoć oraz jest odporne na działanie soli" - powiedział.

Dodał, że na drogę nie jest wysypywana sama sól, ale solanka - czyli roztwór wody i soli. "W naszym rejonie mamy około 20 pojazdów między innymi pługosolarek czy pługów wirnikowych dostępnych do utrzymania zimowego dróg" - powiedział. W całej Polsce takich maszyn jest około 2300.

"To my zaskakujemy zimę, a nie zima nas"

Pługosolarki są szerokie, niektóre zajmują cały pas drogi i poruszają się wolno z prędkością około 40-50 km/h. "Najtrudniejsi w mojej pracy są inni kierowcy, którzy nie zwracają uwagi na to, co my robimy. Zajeżdżają drogę, nie trzymają dystansu, podjeżdżają za blisko, a to jest zagrożenie i dla nich i pasażerów" - powiedział Paweł Juszczak, który od 11 lat kieruje pługosolarką.

"Kierowcy nie myślą, że mogą dostać grudką soli po szybach, po lakierze, dlatego apelujemy o przepuszczanie pługosolarek i nie utrudnianie nam pracy. W tym roku na ten moment zimna należy do średnich zim, ale w 2012 roku zima zaczęła się w kwietniu, wiec jeszcze wszystko możliwe. Ale to my zaskakujemy zimę, a nie zima nas" - podsumował Juszczak.

Autorka: Agnieszka Gorczyca

mmi/

Serwisy ogólnodostępne PAP