Ukraiński politolog o wystąpieniu Bidena w Warszawie: wyraz zjednoczonego poparcia dla Kijowa
"Przemówienie prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena w Warszawie było wyrazem zjednoczonego poparcia Zachodu dla Ukrainy i demokracji w Europie" – ocenił w rozmowie z PAP ukraiński politolog Wołodymyr Fesenko.
„To przemówienie niosło sygnały skierowane nie tylko do Ukraińców, Europejczyków, ale i do (przywódcy Rosji Władimira) Putina. Była to wiadomość o zjednoczonym poparciu nie tylko dla Ukrainy ale i dla demokracji w Europie” – powiedział.
„Jeśli Putin mówił dziś w Moskwie o tradycyjnych wartościach i pokoju, to tak naprawdę usprawiedliwiał tylko wojnę i łamanie tych wartości. Biden mówi, że należy obronić nie tylko Ukrainę ale i przyszłość demokracji. Dziś jest to granica buntu przeciwko siłom zła” – wskazał.
Zdaniem politologa w wystąpieniu amerykańskiego prezydenta brakowało konkretów. „Na ten temat będzie jeszcze rozmowa, w szczególności na szczycie Bukaresztańskiej Dziewiątki w Warszawie. To są państwa, które graniczą albo z Ukrainą albo z Rosją i odczuwają zagrożenie ze strony Rosji” – stwierdził.
Szczyt Bukaresztańskiej Dziewiątki w Warszawie
Według ukraińskiego eksperta w związku z wojną, którą Rosja prowadzi wobec Ukrainy, na szczycie Bukaresztańskiej Dziewiątki omawiana będzie potrzeba wzmocnienia wschodniej flanki NATO. „Trzeba wzmacniać wsparcie wojskowe krajów, które mogą być celem ataków Rosji” – zaznaczył.
Politolog zwrócił uwagę, że wizyta prezydenta Stanów Zjednoczonych była ważna dla Polski. „Była to druga wizyta prezydenta USA w Polsce w ciągu roku. Pokazuje to, że Polska jest jednym z głównych strategicznych partnerów Stanów Zjednoczonych w Europie” – powiedział Fesenko PAP.
Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)
mmi/