O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Prezydent złożył wieniec pod pomnikiem Polaków rozstrzelanych w Lesie Szpęgawskim

Z okazji 79. rocznicy wybuchu II wojny światowej prezydent Andrzej Duda złożył w sobotę rano wieniec pod pomnikiem Polaków rozstrzelanych w pierwszych miesiącach wojny w Lesie Szpęgawskim na Pomorzu. W miejscu tym zginęło około siedem tysięcy osób.

Las Szpęgawski, 01.09.2018. Prezydent RP Andrzej Duda  składa kwiaty, 1 bm. przy pomniku upamiętniającym około 7000 ofiar rozstrzelanych pomiędzy wrześniem 1939 r. a styczniem 1940 r. w Lesie Szpęgawskim. Trwają obchody 79. rocznicy wybuchu II wojny światowej. 
PAP/Adam Warżawa PAP © 2018 / Adam Warżawa
PAP © 2018 / Adam Warżawa / Las Szpęgawski, 01.09.2018. Prezydent RP Andrzej Duda składa kwiaty, 1 bm. przy pomniku upamiętniającym około 7000 ofiar rozstrzelanych pomiędzy wrześniem 1939 r. a styczniem 1940 r. w Lesie Szpęgawskim. Trwają obchody 79. rocznicy wybuchu II wojny światowej. PAP/Adam Warżawa PAP © 2018 / Adam Warżawa

Po złożeniu kwiatów, prezydent w towarzystwie m.in. lokalnych samorządowców, przez kilkanaście minut przechadzał się po lesie otaczającym polankę, na której znajduje się pomnik. Duda zatrzymywał się przy masowych grobach rozsianych w lesie.

Do Lasu Szpęgawskiego prezydent przyjechał z Tczewa, gdzie wziął udział w uroczystościach rocznicowych zorganizowanych na skwerze Bohaterów Szymankowa upamiętniającym 21 polskich celników i kolejarzy oraz członków ich rodzin zabitych przez Niemców w pierwszym dniu wojny.

Pomnik w Lesie Szpęgawskim poświęcony jest Polakom rozstrzelanym w tych okolicach jesienią 1939 roku i zimą 1940 r.

W chwili wybuchu II wojny światowej na terenie Pomorza rozpoczęły się aresztowania polskich nauczycieli, wojskowych, urzędników, duchownych, działaczy społecznych i politycznych itp. Część zatrzymanych trafiła do obozów koncentracyjnych, większość została rozstrzelana przez Niemców w pomorskich lasach. Największymi z miejsc kaźni stały się Lasy Piaśnickie w pobliżu Wejherowa i Las Szpęgawski koło Starogardu Gdańskiego.

Szacuje się, że w Piaśnicy mogło zginąć 12-14 tysięcy, a w Szpęgawsku – około 7 tysięcy osób. W obu miejscach Niemcy prowadzili masowe egzekucje od jesieni 1939 roku do początku 1940 roku. Hitlerowcy mordowali głównie przedstawicieli polskiej inteligencji, ale także pacjentów niemieckich szpitali psychiatrycznych, w tym cudzoziemców przywożonych pociągami z III Rzeszy. W Szpęgawsku ginęli też Niemcy, którzy sprzeciwiali się nazizmowi.

W 1944 roku, dla zatarcia śladów obu zbrodni, hitlerowcy sprowadzili więźniów (m.in. z obozu koncentracyjnego Stutthof), którzy musieli wydobywać ze zbiorowych grobów zwłoki ofiar i je palić. Trwało to kilka tygodni. Po wykonaniu pracy więźniów rozstrzelano. Wielu sprawców mordów w piaśnickich i szpęgawskich lasach zostało po II wojnie światowej osądzonych. Nadal nieznane są jednak nazwiska większości ofiar tych zbrodni. (PAP)

autor: Anna Kisicka

aks/ agz/

Serwisy ogólnodostępne PAP