O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Uczestnicy spotkania fińskiej premier z Biedroniem zaprzeczają wersji polityka lewicy dotyczącej aborcji. "Nic nie obiecano"

„Ok. 10 minut” – tyle, jak ustaliła fińska prasa, trwało kurtuazyjne spotkanie premier Sanny Marin z delegacją polskiej lewicy na czele z Robertem Biedroniem. Według przekazu Biedronia fińska premier miała obiecać Polkom dostęp do bezpłatnej aborcji w Finlandii. Uczestnicy spotkania, w tym sztab Marin zaprzeczają, aby „coś obiecano” czy „ustalono” – piszą „Iltalehti” oraz „Ilta-Sanomat”.

Robert Biedroń, Fot. PAP/Mateusz Marek
Robert Biedroń, Fot. PAP/Mateusz Marek

To było około 10 minutowe „kurtuazyjne” spotkanie. Nie było obietnic – skomentowała współpracująca z Sanną Marin, europarlamentarzystka Miapetra Kumpula-Natri. „Przekazaliśmy, że kadencja obecnego rządu dobiega końca. To nie jest czas na negocjacje i nic nie można obiecać ze strony państwa” – uściśliła polityk Socjaldemokratycznej Partii Finlandii (SDP).

Tematem spotkania – dodała – były edukacja i prawa kobiet oraz możliwość współpracy w przyszłości SDP z polską lewicą.

Początkowo wizyta polskich polityków z europarlamentarzystą Robertem Biedroniem – liderem Nowej Lewicy na czele w ogóle nie została zauważona w fińskich mediach. Również Sanna Marin nie dzieliła się informacjami o spotkaniu, które miało miejsce 2 marca. W ostatnich dniach sprawę w Finlandii nagłośniła liderka Chrześcijańskich Demokratów (KD) Paivi Rasanen.

„Obietnica aborcji jest bezmyślna i bez serca. Naszych usług medycznych potrzeba dla Finów, a nie dla pozbawienia życia polskich dzieci. Kolejny powód, aby wybrać KD – głos rozsądku, i usunąć Marin ze stanowiska. – przekazała w mediach społecznościowych prawicowa polityk.

W Finlandii wybory parlamentarne odbędą się za półtora tygodnia, 2 kwietnia. W środę rozpoczęło się zaś przedterminowe głosowanie, w ramach którego Finowie mogą oddać głos z wyprzedzeniem np. w blibliotekach, centrach handlowych czy budynkach urzędowych.

Według ostatnich sondaży na czele są trzy partie: liberalno-konserwatywna „Koalicja Narodowa (KOK), socjaldemokracja (SDP) premier Marin oraz narodowo-konserwatywna partia „Finowie” (PS). Różnice poparcia między ugrupowaniami są na granicy błędu statystycznego. Na KOK zagłosowałoby niespełna 21 proc., na SDP: ok. 19,5 proc., na PS: ok. 19 proc. KD jest małą partią i zazwyczaj w wyborach zbiera ok. 3-5 proc. głosów.

kw/

Zobacz także

  • Współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń i Włodzimierz Czarzasty. Fot. PAP/Paweł Supernak
    Współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń i Włodzimierz Czarzasty. Fot. PAP/Paweł Supernak

    Wkrótce kongres statutowy Nowej Lewicy. Zrezygnują z podwójnego kierownictwa?

  • Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Fot. PAP/Marcin Obara
    Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Fot. PAP/Marcin Obara

    Kto powinien być kandydatem Lewicy w wyborach prezydenckich? Sondaż

  • Współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń (C) i Włodzimierz Czarzasty (P) i wiceminister aktywów państwowych Marcin Kulasek (L). Fot. PAP/Paweł Supernak
    Współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń (C) i Włodzimierz Czarzasty (P) i wiceminister aktywów państwowych Marcin Kulasek (L). Fot. PAP/Paweł Supernak

    Kiedy Lewica ogłosi kandydata na prezydenta? R. Biedroń: myślę, że będzie to kandydatka

  • Europoseł, współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń. Fot. PAP/Łukasz Gągulski
    Europoseł, współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń. Fot. PAP/Łukasz Gągulski

    Biedroń: w najbliższym czasie zdecydujemy kto będzie kandydatem Lewicy na prezydenta

Serwisy ogólnodostępne PAP