Szef PO komentuje zaporę na granicy z Białorusią. Müller: "Amnezja Tuska"

2023-03-25 22:56 aktualizacja: 2023-03-26, 14:27
Piotr Müller. Fot. PAP/Marcin Gadomski
Piotr Müller. Fot. PAP/Marcin Gadomski
"Amnezja Tuska", odcinek 675497 - tak rzecznik rządu Piotr Müller skomentował sobotnią wypowiedź przewodniczącego PO Donalda Tuska na temat zapory na granicy z Białorusią. Szef Platformy zapewnił podczas spotkania otwartego w Sosnowcu, że nigdy nie mówił, że mur na granicy nie powstanie.

Temat zapory na granicy podniósł jeden z uczestników spotkania z Tuskiem. "Pan nie wierzył, że powstanie mur - mur powstał" - mówił uczestnik. "Ja nigdy nie mówiłem, że mur nie powstanie" – odpowiedział szef PO.

Do tej wypowiedzi odniósł się rzecznik rządu. "#AmnezjaTuska, odc.675497 - Zapora na granicy z Białorusią" - napisał Müller na Twitterze, zaczynając wpis od ikonki klapsa filmowego.

Minister zestawił dwie wypowiedzi szefa PO - z soboty oraz z 13 października 2021 roku. "Ten mur nie powstanie ani w ciągu roku, ani w ciągu trzech lat,(...). Tylko my tego muru nie zobaczymy i nikt tego muru nie zobaczy" - brzmi drugi z przywołanych cytatów.

"Niedługo +dowiemy się+ też, że @donaldtusk: nie prowadził polityki resetu z Rosją, nie spotkał się z Putinem w Moskwie, nie spacerował z Putinem po molo w Sopocie" - skomentował rzecznik rządu.

Wypowiedź lidera PO z 13 października 2021 roku miała miejsce po spotkaniu klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej, który rozmawiał m.in. o przedstawionym wtedy projekcie ustawy o budowie zabezpieczenia granicy państwowej. "Ten mur nie powstanie ani w ciągu roku, ani w ciągu trzech lat, bo nie jest wcale intencją zbudowanie dobrych, skutecznych zapór. Ich intencją jest robienie emocjonalnych spektakli i wydanie blisko 2 mld zł bez żadnej kontroli" - ocenił wtedy Tusk.

"Nie lubię tandetnych efekciarskich porównań, ale mają rację ci, którzy piszą w mediach społecznościowych, że oni udają, iż zbudują wielki mur, a tak naprawdę chcą zrobić wielki wał. To najkrótsza definicja tego, co PiS przygotowuje" - mówił lider PO. "Oni naprawdę wydadzą 1 miliard 600 milionów, tak jak zaplanowali. Tylko my tego muru nie zobaczymy i nikt tego muru nie zobaczy" - dodawał.

W sobotę szef Platformy zaznaczył, że nie mówił, że mur nie powstanie, tylko mówił "coś, co sprawdziło się w 100 proc., że zrobią mur, zrobią sto konferencji prasowych, powieszą dziesiątki biało-czerwonych flag na murze i ludzie tak, jak przechodzili, tak przechodzą i nadal umierają na granicy".

Budowa zapory fizycznej na granicy z Białorusią, czyli 5,5-metrowego płotu ze stalowych przęseł zwieńczonego drutem żyletkowym, została ukończona latem 2022 roku. Granicę zabezpiecza też bariera elektroniczna, czyli system kamer i czujników ruchu. Gotowych jest 10 z 11 odcinków tej bariery, prace trwają na ostatnim. Koszt tej inwestycji to około 1,6 mld zł. Przeprowadzono ją na podstawie przepisów wspomnianej ustawy o budowie zabezpieczenia granicy państwowej, która weszła w życie 4 listopada 2021 roku.

Powodem budowy zabezpieczenia jest trwająca od lata 2021 roku presja migracyjna na granicy polsko-białoruskiej, spowodowana działaniami reżimu Alaksandra Łukaszenki.(PAP)

Autorka: Agnieszka Ziemska

kgr/