O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Aktor Adam Driver po zamachu na WTC zaciągnął się do marines

Zanim Adam Driver został aktorem, służył w wojsku. Po zamachach na World Trade Center, w patriotycznym uniesieniu, wybrał armię. Być może wciąż byłby żołnierzem, gdyby nie kontuzja, jakiej doznał podczas jazdy na rowerze.

epa06737951 US actor Adam Driver pose during the photocall for 'BlacKkKlansman' at the 71st annual Cannes Film Festival, in Cannes, France, 15 May 2018. The movie is presented in the Official Competition of the festival which runs from 08 to 19 May.  EPA/IAN LANGSDON 
Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2018 / IAN LANGSDON
PAP/EPA © 2018 / IAN LANGSDON / epa06737951 US actor Adam Driver pose during the photocall for 'BlacKkKlansman' at the 71st annual Cannes Film Festival, in Cannes, France, 15 May 2018. The movie is presented in the Official Competition of the festival which runs from 08 to 19 May. EPA/IAN LANGSDON Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2018 / IAN LANGSDON

"To piękna idea – niekoniecznie ginąć, ale właśnie walczyć w imię wyższych ideałów. Tym bardziej że nie wiedziałem, co z sobą zrobić po szkole średniej. Nigdy nie nęcił mnie sport, nie miałem większej pasji. Ani paczki kumpli, którzy nakręcaliby mnie na jakieś wspólne hobby albo jakiś kierunek studiów. Wtedy też – czyli za pierwszym razem, około 2001 roku – nie dostałem się na aktorstwo" – Adam Driver wspomina w rozmowie z magazynem "Elle". Nie rozczulał się nad sobą. Pomyślał, że może faktycznie nie nadaje się na aktora. Wojsko dawało mu obietnicę przeżycie czegoś ważnego, wartego ryzyka.

Wstąpił do Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych. W armii spędził 2 lata i osiem miesięcy. Wraz ze swoją jednostką miał zostać wysłany do Iraku, ale nie pojechał tam z powodu wypadku, jaki przydarzył mu się podczas jazdy na rowerze górskim – złamał mostek. Kwestie zdrowotne sprawiły, że został zwolniony z armii. Wkrótce po raz drugi zdawał na wydział aktorski słynnej nowojorskiej szkoły artystycznej Juiliard - tym razem z sukcesem.

Mimo że odnosi teraz sukcesy jako aktor – grał u Jarmuscha i Scorsese - jest coś, co sprawa, że tęskni za piechotą. "Tęsknię za jasnym podziałem na to, co właściwe i niewłaściwe. Gdy już się zostaje aktorem, okazuje się, że ten zawód polega na wiecznym szukaniu, babraniu się w dylematach. Człowiek jest gdzieś pomiędzy, a dzięki postaciom, w które się wciela, nieustannie podważa jakiś porządek. Wojskowa przeszłość była po prostu prostsza" – stwierdza Driver.

Od 14 września Drivera możemy oglądać w filmie "Czarne bractwo", filmie Spike’a Lee, który w przewrotny sposób odnosi się do problemu rasizmu. Aktor wciela się w detektywa, który wraz z kolegą stara się wniknąć w struktury lokalnego oddziału Ku Klux Klan. (PAP Life)

autor: Andrzej Grabarczuk

edytor: Jan Bratkowski

ag/ jbr/

Tematy

Zobacz także

  • Na wyposażeniu armii jordańskiej są m.in. samoloty Mirage 2000 CJMfot. Adobe Stock/Riviera Flight
    Na wyposażeniu armii jordańskiej są m.in. samoloty Mirage 2000 CJMfot. Adobe Stock/Riviera Flight

    Jordańska armia uczestniczyła w ataku USA na cele IS w Syrii

  • Trump: Prowadzimy bardzo silne uderzenia przeciwko bastionom IS w Syrii. Fot. Adobe Stock/Mike Mareen
    Trump: Prowadzimy bardzo silne uderzenia przeciwko bastionom IS w Syrii. Fot. Adobe Stock/Mike Mareen

    Amerykańskie naloty na cele Państwa Islamskiego w Syrii. Wśród ofiar jeden z dowódców dżihadystów

  • Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Rustem Umierow. Fot. PAP/Wiktor Dąbkowski
    Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Rustem Umierow. Fot. PAP/Wiktor Dąbkowski

    Główny negocjator Ukrainy: rozpoczynamy kolejną rundę rozmów z Amerykanami

  • Marcin Przydacz. Fot. PAP/Paweł Supernak
    Marcin Przydacz. Fot. PAP/Paweł Supernak

    Przydacz: obrona wschodniej flanki NATO nie może spoczywać tylko na barkach Europy Środkowej i Wschodniej

Serwisy ogólnodostępne PAP